Niemieckie media zaczęły dostrzegać zagrożenie "agresywnego manifestowania islamu" w przestrzeni publicznej. Największy problem z tym zjawiskiem mają szkoły naszego zachodniego sąsiada.
Problem agresywnego manifestowania islamu w Niemczech
O sprawie pisze polska redakcja portalu Deutsche Welle. Dziennikarze powołują się na rozmowę dziennika „Bonner General-Anzeiger” z ekspertem do spraw islamizmu Ahmadem Mansourem. - Zauważam to teraz w całych Niemczech i nie jest ograniczone już tylko do szkół – powiedział psycholog.
Portal przypomina sytuację, do której doszło w czerwcu Ujawniono wtedy przypadki nękania na tle religijnym przez niektórych muzułmańskich uczniów w Nicolaus-Cusanus-Gymnasium w Bonn. Grupa, której wielkość trudno oszacować, miała wielokrotnie wywierać presję na innych muzułmanów oraz uczniów chrześcijańskich. Mieli też wielokrotnie próbowali modlić się w szkole, wbrew obowiązującym zasadom. Po tym, jak sprawy wyszły na jaw, szkole zarzucono "rasizm antymuzułmański".
Agresywny islam najbardziej niepokojący w szkołach
Ekspert uważa, że należy rozmawiać z młodzieżą właśnie w szkołach. Jego zdaniem trzeba „skonfrontować agresywną młodzież muzułmańską z wartościami ustawy zasadniczej znacznie wcześniej niż dotychczas”. Dodaje też, że ważniejsze od próby zrozumienia islamu powinna być edukacja z zakresu zasad tolerancji i demokracji.
Mansour zwraca uwagę, że „w szkole ludzie często zapominali dyskutować o rzeczach, które nie pasują do światopoglądu muzułmańskich uczniów”.
Ekspert zaapelował też do nauczycieli, żeby nie dali się uciszyć. Zwraca uwagę, że z powodu źle rozumianej poprawności politycznej wielu pedagogów nie reaguje na przejawy agresji religijnej z powodu strachu o bycie oskarżonym o rasizm.
- Nauczyciele są niepewni i czują się jeszcze bardziej ograniczeni w swoich możliwościach działania niż inne instytucje państwowe, co często prowadzi do milczenia - powiedział psycholog.
Problem z islamską młodzieżą. Powodem jest pandemia?
Ekspert uważa, że izolacja związana z pandemią spowodowała zrozumiałe lęki wśród młodych ludzi. Problem w tym, że niektórzy z nich postanowili szukać ucieczki przed codziennymi wyzwaniami w radykalnym odłamie islamu. Szukają też w nim swojej tożsamości. Ostry lock-down oznaczał dla młodych ludzi brak możliwości kontaktów międzyludzkich i rozwinięcia empatii.
MB
Źródło zdjęcia: Agresywny islam najbardziej niepokojący w szkołach. Fot. Pixabay/Canva
Czytaj dalej:
