Holenderka policja. Fot. EPA/Michel van Bergen
Holenderka policja. Fot. EPA/Michel van Bergen

Skandaliczne zachowanie burmistrz Alkmaar. MSZ wzywa ambasadora na dywanik

Redakcja Redakcja Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 174
Wczorajsze wydarzenia po meczu Legii Warszawa z AZ Alkmaar można nazwać niebywałym skandalem. Do gry wchodzą polskie władze. "W związku z wiarygodnymi, bardzo niepokojącymi informacjami o dyskryminacyjnych działaniach holenderskich służb wobec obywateli RP m. in. na terenie miasta Alkmaar, do MSZ została na sobotę wezwana Ambasador Królestwa Niderlandów" – poinformował w piątek wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.

Holenderska policja zaatakowała Legię Warszawa 

Dwóch piłkarzy Legii Warszawa - Portugalczyk Josue i Serb Radovan Pankov - zostało przez holenderską policję wyprowadzonych z autokaru i przewiezionych na komisariat po meczu Ligi Konferencji z AZ Alkmaar (0:1). Na stadionie doszło do przepychanek, naruszono nietykalność cielesną kilku członków polskiej ekipy.

Jak przekazują obecni na meczu polscy dziennikarze, zamieszanie powstało w chwili, gdy miejscowa policja i służby ochrony podjęły decyzję o zamknięciu stadionu, rzekomo w celu uniknięcia kolizji z mającą opuszczać wtedy obiekt zorganizowaną grupą kibiców stołecznego klubu. Przedstawiciele Legii, w tym piłkarze, mieli mieć utrudniony dostęp do autokaru, wywiązały się utarczki słowne i przepychanki. Ostatecznie policja otoczyła kordonem pojazd, w którym była już znaczna część ekipy.


Reakcja polskich władz 

Na wydarzenia z Alkmaar zareagowało polskie MSZ. Wiceszef ministerstwa Paweł Jabłoński napisał w piątek na platformie X, że "w związku z wiarygodnymi, bardzo niepokojącymi informacjami o dyskryminacyjnych działaniach holenderskich służb wobec obywateli RP m. in. na terenie miasta Alkmaar, do MSZ została na jutro wezwana Ambasador Królestwa Niderlandów".

"Nie ma zgody rządu RP na dyskryminację naszych obywateli. Osoby za to odpowiedzialne muszą ponieść konsekwencje. Liczymy w tej sprawie na współpracę z właściwymi organami Królestwa Niderlandów" - podkreślił Jabłoński.

Wieczorem w nagraniu na Facebooku odniósł się do sprawy premier Mateusz Morawiecki. "Jestem naprawdę oburzony, w jaki sposób strona polska został potraktowana. Oczekuję od strony holenderskiej bardzo jasnego raportu - podkreślił.

Premier przyznał, że pojawiają się już "próby tłumaczenia sytuacji po stronie holenderskiej". "Pewnie będą próbowali w jakiś sposób wybielić się, czy wyjaśnić od swojej strony. Ja, w każdym razie, oczekuję od strony holenderskiej bardzo jasnego raportu" - oświadczył premier Morawiecki.

Dodał, iż "wie, że nasi zawodnicy, nasi kibice mają również filmy z brutalnych interwencji nagarnie telefonami komórkowymi"

Skandaliczne zachowanie burmistrz Alkmaar

Dariusz Mioduski na konferencji prasowej przekazał, że gdy tylko przyjechał do Alkmaar, to od razu usłyszał od członków Legii, że są szykanowani. – Padły słowa pani burmistrz, że nie życzy sobie Polaków w mieście, ludzie wyprowadzani byli z restauracji. Taka atmosfera trwała od kilku dni. To nie był incydent – podkreślił prezes Legii. 

Głos w sprawie zabrała ww. burmistrz, ale zamiast się wytłumaczyć z zarzutów, to skrytykowała polskie władze. – Poważnie potępiamy wczorajsze zachowanie Legii Warszawa. Przydałoby się, aby polskie władze, zamiast krytykować nadze działania, pomogły w wyśledzeniu podejrzanych – oświadczyła Anja Schouten. 

Josue i Pankov zwolniony przez policję 

Josue i Radovan Pankov wracają do Warszawy - poinformował w czwartek wieczorem PAP rzecznik prasowy Legii Warszawa Bartosz Zasławski. "Josue i Pankov byli przesłuchiwani w swoich ojczystych językach, czyli w portugalskim i serbskim, w obecności prawnika. Mamy nadzieję, że będą do dyspozycji trenera w niedzielę w bardzo ważnym meczu z Rakowem Częstochowa" - wyjaśnił Zasławski.

Nie chciał jednak podać, kiedy piłkarze wrócą do Warszawy. "Chcielibyśmy, żeby mieli trochę spokoju. To gorący czas. Są w drodze do Warszawy" - dodał.

UEFA wszczęła śledztwo w sprawie wydarzeń w Alkmaar, "Zgodnie z art. 31 ust. 4 Regulaminu Dyscyplinarnego UEFA inspektorzy ds. Etyki i Dyscypliny UEFA zostali wyznaczeni do przeprowadzenia śledztwa w sprawie incydentów, które miały mieć miejsce po meczu fazy grupowej Ligi Konferencji UEFA pomiędzy AZ Alkmaar a Legią Warszawa, rozegranym 5 października 2023 w Holandii" - głosi krótki komunikat UEFA.

MP

Holenderka policja. Fot. EPA/Michel van Bergen

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport