Wyniki wyborów jeszcze nie były w pełni znane, ale Krzysztof Skiba zaczął już świętowanie! Po opublikowaniu pierwszego exit poll lider Big Cyc i jego ukochana rozpoczęli zabawę zakrapianą alkoholem. Czy po ośmiu latach walki z PiSem artysta w końcu spocznie?
Skiba życzył Kaczyńskiemu śmierci
Poglądy Krzysztofa Skiby nie są nikomu obce. Od lat antysystemowy muzyk, komik i tekściarz uderza w każdą kolejną władzę, jednak rządy PiS wyjątkowo wpłynęły na aktywność lidera Big Cyc w sieci. W ostatnich miesiącach Skiba przeszedł wręcz samego siebie, wystarczy wspomnieć sytuację sprzed miesiąca, w której otwarcie życzył Jarosławowi Kaczyńskiemu śmierci.
Muzyk na koncercie wspomniał, że wielu artystów, których zapowiadał ze sceny, zmarło niedługo potem. "Marzę o tym, żeby zapowiedzieć Jarosława Kaczyńskiego!", wykrzyczał wówczas nietaktowny żart. Gdy po tych słowach internet zalała fala krytyki, Skiba wycofując się z życzenia śmierci prezesowi PiS, stwierdził, że... chciałby dla niego "jedynie" kary więzienia.
"Mam nadzieję, że resztę życia Jarosław Kaczyński już niebawem spędzi w więzieniu"
– Życzę panu Kaczyńskiemu długiego życia. Mam nadzieję, że resztę życia już niebawem spędzi w więzieniu. W związku z tym życzę mu, żeby był zdrowy, bo chcę, żeby odpowiedział za te wszystkie akcje. Za stworzony przez siebie układ przestępczy, który pozwala na afery wizowe i inne. Mam nadzieję, że odpowie przed sądem – opowiadał "Faktowi".
Po zamknięciu lokali wyborczych i opublikowaniu pierwszych exit pollów, Skiba przystąpił do prawdziwej biesiady. Chociaż wyniki wyborów nie były jeszcze do końca znane, lider Big Cyc brak uzyskanej przez PiS większości parlamentarnej uznał za doskonały powód do świętowania. Na Instagramie jego żony, Karoliny Skiby, pojawił się wpis o treści:
"Cieszymy się z życia w nowej Polsce. 15.10.2023 to bardzo ważna data".
Skiba świętuje z szampanem
Sam Krzysztof Skiba zaś przystąpił do zabawy z szampanem. Na opublikowanych w internecie zdjęciach w towarzystwie swojego pieska Benia popija trunek z długich kieliszków. Czy po ośmiu latach antyrządowa krucjata lidera Big Cyc się właśnie zakończyła?
"Razem z Benkiem opijamy szampanem zwycięstwo opozycji w wyborach!" – pisał uradowany Skiba.
Salonik
Krzysztof Skiba. Fot. Facebook/Karolina Skiba
Czytaj dalej:
