Już nie tylko delegalizacja PiS. Rządzący nie wykluczają rozprawienia się z ziobrystami

Redakcja Redakcja Suwerenna Polska Obserwuj temat Obserwuj notkę 116
Suwerenna Polska zostanie zdelegalizowana? Niewykluczone. Tak przynajmniej twierdzi wiceminister pracy i polityki społecznej Aleksandra Gajewska z KO. Wcześniej Borys Budka w TVP INFO twierdził, że jeśli potwierdzą się obawy, że PiS "rozsadzało UE od środka", to wówczas wniosek o delegalizację największej partii w Sejmie stałby się zasadny.

Gajewska o delegalizacji Suwerennej Polski

- Nie wiem, co się wydarzy w przyszłości. Jeśli taki wniosek do nas wpłynie i będą ku temu poważne podstawy, to będziemy się temu przyglądać - powiedziała Aleksandra Grajewska w Polsat News, odpowiadając na pytanie, czy można wykluczyć wniosek o delegalizację Suwerennej Polski. - Nie możemy wykluczyć żadnych scenariuszy, które będą obrazowały to, co zrobili z polskimi procedurami nasi poprzednicy. Fakty są porażające - uważa wiceminister, komentując zeznania Tomasza Mraza, byłego dyrektora w resorcie sprawiedliwości, na temat wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwości.

Pełnomocnikiem świadka koronnego i szefem komisji parlamentarnej, na której zeznawał Mraz, jest mecenas i poseł KO Roman Giertych. Mraz - jak twierdzą media - nagrywał "ziobrystów" przez dwa lata. Suwerenna Polska odpowiada, że pozwie go za - jej zdaniem - pomówienia, a także Giertycha i premiera Donalda Tuska. 

- Rozumiem, że politycy PiS, Suwerennej, a może zachłannej Polski, mierzą wszystkich swoich miarą. Uważają, że można było na zamówienie polityczne rozliczać innych polityków. I tak próbowali chociażby poprzez lex Tusk robić z przewodniczącym Tuskiem. Ale tak nie jest. Prokuratura jest niezależna - odpowiedziała "ziobrystom" Gajewska. 


Budka wyobraża sobie wniosek o delegalizację PiS

Wcześniej to Borys Budka sugerował, że być może w przyszłości będzie podejmowany wniosek o delegalizację PiS. Mówił to w kontekście powołania komisji ds. rosyjskich i białoruskich wpływów, działającej przy KPRM. Gremium pod wodzą gen. Jarosława Stróżyka po wyborach do Parlamentu Europejskiego mają poinformować opinię publiczną o ustaleniach i ewentualnie skierować wnioski do prokuratury. 

- Kaczyński wypełnia krok po kroku scenariusz pisany na Kremlu. (...)  PiS jest partią polityczną, która bazuje na najgorszych autorytarnych rozwiązaniach i PiS jest partią polityczną, która przez ostatnie 8 lat za wszelką cenę dążąc do utrzymania władzy, naraziła na szkodę interes Polski - stwierdził Budka w TVP INFO, dodając, że wyobraża sobie wniosek o delegalizację PiS. Taki krok od wielu miesięcy postuluje Roman Giertych. 

 

Fot. Aleksandra Gajewska z KO/Zbigniew Ziobro i Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka