Fot. PAP
Fot. PAP

Orędzie prezydenta. "Najbliższe lata zdecydują o kierunku, w jakim będzie podążać UE"

Redakcja Redakcja Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 26
Prezydent Andrzej Duda zachęca do udziału w wyborach do PE. Jak podkreślił, najbliższe lata zdecydują, w jakim kierunku będzie podążać cała UE: czy będzie to Europa ojczyzn, czy scentralizowane europejskie państwo, gdzie wpływ Polski na podejmowanie najważniejszych decyzji będzie ograniczany.

Prezydent wygłosił orędzie. Skupił się na wyborach do PE

Wygłoszone w czwartek wieczorem orędzie prezydent poświęcił niedzielnym wyborom do Parlamentu Europejskiego.

"O tym, że to niezwykle ważne wybory, przekonujemy się każdego dnia. Pakt migracyjny czy Zielony Ład budzą obecnie olbrzymie emocje społeczne. Konsekwencje podejmowanych w Europarlamencie decyzji dotykają Polski, każdego z nas i będą dotykać jeszcze mocniej w przyszłości. Właśnie dlatego te wybory są tak istotne. Bo to my, Polacy, możemy w tym właśnie dniu wskazać swoich przedstawicieli, którzy będą w naszym imieniu podejmowali najważniejsze decyzje. Dla Polski, ale i dla całej Europy" - powiedział prezydent.

Przypomniał, że sam był europosłem przez rok - po wyborach w 2014 r. "Z bliska widziałem, jak ważne decyzje zapadają w Europarlamencie, jak wiele może zależeć od naszych reprezentantów i jak istotne jest to, żeby nasi przedstawiciele skutecznie i konsekwentnie zabiegali o polskie sprawy" - powiedział Duda.


Duda: UE znajduje się w kluczowym historycznym momencie

Prezydent zwrócił uwagę, że Europa znajduje się w kluczowym historycznym momencie. "To najbliższe lata zdecydują, w jakim kierunku będzie podążać cała Unia Europejska. Czy będzie to, jak chcieli ojcowie założyciele Wspólnoty, Europa ojczyzn, która szanuje historię, kulturę, tradycję i tożsamość poszczególnych państw członkowskich, czy też będzie to scentralizowane europejskie państwo, jak chcieliby tego brukselscy biurokraci, gdzie unijne traktaty będą zmieniane przez wielkich, a wpływ Polski na podejmowanie najważniejszych decyzji ograniczany" - mówił.

"Jako Polak, jako polityk i jako prezydent zawsze byłem, jestem i będę za suwerenną Rzeczpospolitą, która sama decyduje o najważniejszych dla Polaków sprawach. W myśl zasady, że im silniejsza Polska w Europie, tym silniejsza będzie i Unia Europejska" - oświadczył.

Zdaniem prezydenta dwadzieścia lat naszej obecności w Unii to wielki sukces Polski i Polaków. Jak ocenił, wykorzystaliśmy ten czas znakomicie: nasza ojczyzna dynamicznie się rozwinęła, nie tylko dogoniła, ale i przegoniła wiele unijnych krajów.

"Ale jesteśmy ambitnym narodem. Myślimy o przyszłości naszej, naszych dzieci i naszych wnuków. Za kolejne dwadzieścia lat Polska musi być jeszcze silniejsza, jeszcze bezpieczniejsza i jeszcze zamożniejsza. To właśnie jest kluczowe zadanie dla polskich władz, ale również dla naszych reprezentantów w Parlamencie Europejskim" - powiedział Duda.

Głowa państwa wspomniała o rocznicy częściowo wolnych wyborów

Duda nawiązał też do niedawnej rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów z 1989 roku. Jak mówił, ta data przypomina nam wielką wartość polskiej demokracji, a także o tym, że sami mamy decydować o polskich sprawach, że żadne decyzje nie powinny być nam narzucane.

Zdaniem prezydenta o demokrację musimy zabiegać każdego dnia i jest ona tym silniejsza, im większe jest zaangażowanie obywateli. "Dlatego zawsze namawiam do głosowania w wyborach. I ogromnie cieszy mnie wysoka frekwencja. Tak było przy ostatnich wyborach prezydenckich i ostatnich wyborach parlamentarnych. Mam nadzieję, że tak będzie i tym razem w niezwykle istotnych wyborach europejskich" - powiedział.

"Idźmy na wybory. Namawiajmy do tego naszych bliskich, sąsiadów i znajomych. Zmieniajmy Europę w interesie naszej ojczyzny. Kształtujmy Europę w naszym interesie" - zaapelował Duda.

MB

Fot. Prezydent Andrzej Duda we Francji. Źródło: PAP/Marcin Obara

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj26 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka