Sądy wyraźnie przyspieszyły tempo rozpatrywania spraw frankowych. Tylko w pierwszym kwartale 2025 roku liczba załatwionych spraw wzrosła aż o 35 proc. rok do roku. Co stoi za takim wynikiem? Eksperci wskazują kilka powodów, w tym rosnącą liczbę ugód i większą skuteczność orzeczniczą sędziów.
Wzrost o ponad 35 proc. – sądy nadrabiają zaległości
Z danych za pierwszy kwartał 2025 roku wynika, że sądy okręgowe załatwiły o 35,1 proc. więcej spraw frankowych niż w analogicznym okresie 2024 r. To oznacza wyraźny przełom w wydolności systemu sądowniczego.
– Moim zdaniem, wzrost liczby załatwionych spraw frankowych aż o 35,1% rdr. świadczy o wyraźnej poprawie wydolności sądów w zakresie rozpatrywania tego typu sporów. Doświadczeni sędziowie potrafią szybciej je prowadzić, unikając zbędnych przedłużeń. Ponadto, coraz częstsze zawieranie ugód przez frankowiczów i banki zmniejsza liczbę spraw wymagających pełnego procesu – komentuje radca prawny Adrian Goska z kancelarii SubiGo.
Coraz więcej ugód, ale wyroki nadal dominują
Choć coraz częściej dochodzi do porozumień, większość postępowań kończy się jednak wyrokiem. Eksperci zaznaczają, że ugody są korzystne zwłaszcza dla banków, ale frankowicze wciąż preferują sądowe unieważnienia umów.
– Załatwienie sprawy nie zawsze oznacza wydanie wyroku. Coraz częściej dochodzi do ugody między stronami, zwłaszcza przy wsparciu sądu. Chociaż liczba takich przypadków rośnie, to większość sporów frankowych wciąż finalnie kończy się wyrokiem – zaznacza Mikołaj Majcher z kancelarii MBM Legal.
Warszawa, Poznań i Gdańsk na czele statystyk
Najwięcej spraw frankowych załatwiono w Sądzie Okręgowym w Warszawie – 5,8 tys. W czołówce są także sądy w Poznaniu (1,7 tys.), Gdańsku (1,7 tys.), Warszawie-Pradze (1,3 tys.) i Krakowie (1,2 tys.).
– Wzrost liczby załatwionych spraw frankowych w dużych miastach, zwłaszcza w Warszawie, nie powinien nikogo dziwić. Dla sądów to wyraźne obciążenie, ale także szybsze tempo rozstrzygania spraw. Dla frankowiczów może to oznaczać sprawne zakończenie postępowań, a dla banków – rosnącą presję na zawieranie ugód, aby uniknąć dalszego wzrostu liczby przegranych procesów – mówi ekspert z kancelarii MBM Legal.
Sądy wreszcie wychodzą na plus
Po raz pierwszy od dłuższego czasu liczba spraw załatwionych przewyższyła liczbę nowych pozwów. W I kwartale 2025 r. załatwiono 22,8 tys. spraw frankowych, a złożono 14,3 tys. – to odwrotna tendencja niż rok wcześniej.
– Różnica w tegorocznych danych świadczy o większej efektywności sądów. To może oznaczać szybsze zakończenie postępowań niż w ubiegłym roku. Fakt, że ostatnio więcej spraw załatwiono, niż wpłynęło, świadczy o przełamaniu wcześniejszego zatoru sądowego – tłumaczy Mikołaj Majcher.
Ryzyko nowych fal pozwów wciąż istnieje
Choć dane są optymistyczne, eksperci ostrzegają, że nowa fala pozwów może ponownie obciążyć sądy. Kluczowe będzie utrzymanie obecnego tempa orzekania i dalsze działania usprawniające procesy frankowe.
– Liczba spraw frankowych nadal jest spora, a niektóre sądy są przeciążone bardziej niż inne. Możemy oczekiwać dalszej poprawy tempa rozpatrywania sporów, szczególnie przy kontynuacji działań usprawniających. Jednak ryzyko kolejnych fal pozwów, np. związanych z nowymi interpretacjami prawa, powoduje, że ostrożność w prognozach jest wskazana – podsumowuje radca prawny Adrian Goska.
Tomasz Wypych
Źródło zdjęć: MondayNews
Inne tematy w dziale Gospodarka