Kariera Michała Probierza na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski wydaje się przesądzona – wynika z nieoficjalnych ustaleń Interii. Porażka z Finlandią była najprawdopodobniej jego ostatnim meczem w tej roli. Kto może go zastąpić? Na giełdzie nazwisk pojawiają się m.in. Jan Urban, Maciej Skorża i Jacek Magiera.
Probierz na wylocie. Kulesza otoczony doradcami
Według informacji portalu Interia, mecz z Finlandią (1:2) był dla Michała Probierza pożegnaniem z kadrą. W bezpośrednim otoczeniu prezesa PZPN Cezarego Kuleszy słyszy się, że "sprawa wygląda na przesądzoną". Sam tweet Kuleszy po meczu nie miał niczego łagodzić – wręcz przeciwnie, według źródeł miał zapowiadać zmianę.
Jak dowiedziała się Interia, wokół Kuleszy pojawili się doradcy, którzy – jak to ujęto – "raczej nie będą wstawiali się za Probierzem". A to oznacza jedno: czas rozpocząć poszukiwania nowego selekcjonera.
Jan Urban – kandydat dostępny od zaraz
W naturalny sposób jednym z pierwszych nazwisk, które padają w dyskusji, jest Jan Urban. Były trener Legii, Osasuny czy Górnika Zabrze ma opinię szkoleniowca szanowanego, komunikatywnego i niekonfliktowego. W obecnej sytuacji kadrowej – po konflikcie z Robertem Lewandowskim i utracie zaufania do selekcjonera – te cechy mogą być kluczowe.
Urban jest aktualnie bezrobotny, dostępny od ręki, a jego doświadczenie z poważną piłką (także jako zawodnik) może stanowić atut przy odbudowie relacji wewnątrz drużyny. To kandydatura rozważana w kategoriach „mądrego kompromisu” – rozwiązanie, które daje spokój tu i teraz, ale nie zamyka drogi do budowy nowej reprezentacji.
Maciej Skorża – trener z klasą, ale na razie zajęty
Drugi z poważnych kandydatów to Maciej Skorża, aktualnie trener Urawa Red Diamonds w Japonii. Szkoleniowiec święci sukcesy w Azji, odbiera nagrody, prowadzi drużynę w Klubowych Mistrzostwach Świata. Kontrakt ma ważny do końca 2025 roku, ale – jak spekulują media – przy odpowiednio prestiżowej ofercie, mógłby ją rozważyć.
Pytanie jednak, czy w obecnym chaosie wokół kadry Polski, Skorża chciałby wchodzić w rolę "czyściciela” po Probierzu. To trener o wysokiej kulturze pracy, jednak jego dostępność jest ograniczona. Możliwe, że byłby brany pod uwagę dopiero w perspektywie jesieni.
Te dwie kandydatury wskazywał również portal Meczyki.pl
Jacek Magiera – czarny koń wyścigu?
W kontekście trenerskiej giełdy warto też zwrócić uwagę na Jacka Magierę – doświadczonego szkoleniowca i byłego selekcjonera młodzieżowej kadry, obecnie działającego jako ekspert i analityk. Magiera to trener nowoczesny, uporządkowany, z doświadczeniem w pracy z młodzieżą oraz znajomością realiów PZPN.
Choć jego nazwisko nie pada tak często jak Urbana czy Skorży, to z punktu widzenia federacji może być kandydatem wspierającym długofalowy proces odbudowy drużyny, szczególnie w kontekście zmian pokoleniowych. Jego atutem jest także neutralność – nie jest kojarzony ani z "układem Probierza”, ani z dawnym rozdaniem Brzęczek–Michniewicz.
Kogo raczej nie będzie?
Powrót do zagranicznego trenera, po fiasku z Fernando Santosem, wydaje się wykluczony. Cezary Kulesza – przynajmniej na razie – stracił zaufanie do tej ścieżki. W grze nie są też kandydaci z południa czy wschodu Europy, jak Andrij Szewczenko (dziś prezes ukraińskiej federacji) czy Nenad Bjelica.
Adam Nawałka i Marek Papszun? Te nazwiska przewijają się jako opcje "z przeszłości”, ale dziś trudno je traktować jako realne. Nawałka nie wyraża chęci powrotu, a Papszun po odrzuceniu oferty jesienią 2023 r. raczej nie wróci do rozmów.
Jaka jest Wasza wymarzona kandydatura? Czekamy na komentarze.
Mateusz Pacak
Michał Probierz w trakcie meczu z Finlandią, fot. PAP/Piotr Nowak
Inne tematy w dziale Sport