Gwiazdor TVN24 wyszedł z aresztu. "Wróciłem z innej planety"

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 6
W kwietniu CBA zatrzymało Mateusza W. w związku z prowadzonym postępowaniem dotyczącym działalności zorganizowanej grupy przestępczej. Przed kilkoma dniami prezenter związany m.in. z TVN24 opuścił areszt, o czym poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. "Nie oceniajmy, poczekajmy na fakty" – apelował dziennikarz do internautów.

Prezenter TVN24 zamieszany w aferę 

Mateusz W., dziennikarz i prezenter związany z TVN-em od 2011 roku, w kwietniu został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w ramach śledztwa dotyczącego działalności w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Prokuraturę Okręgową we Wrocławiu, grupa miała funkcjonować od listopada 2023 do października 2024 roku, a jej członkom zarzuca się m.in. wpływanie na przebieg postępowań oraz utrudnianie działań organów ścigania. W związku z postawieniem zarzutów, dziennikarz został tymczasowo odsunięty od obowiązków służbowych przez TVN Warner Bros. Discovery.

– Sąd ocenił, że zgromadzony materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych mu czynów – mówił wówczas Marek Poteralski, rzecznik Sądu Okręgowego. 


Mateusz W. prosi internautów 

Po upływie dwóch miesięcy od aresztowania Mateusz W. wyszedł na wolność, o czym poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Dziennikarz poprosił przy tym internautów, by nie oceniali go przez pryzmat ciążących na nim zarzutów, a z wydawaniem osądów wstrzymali się do czasu ogłoszenia wyroku.

“Ekscytujący będzie lot w kosmos Polaka. Ja melduję, że wróciłem z innej planety. Proszę, nie oceniajmy, poczekajmy na fakty. Dziękuję za wsparcie” – napisał na Instagramie.

Wyjście Mateusza W. z aresztu najpewniej świadczy o zastosowaniu jednego z alternatywnych środków zapobiegawczych. W tego typu przypadkach sąd zazwyczaj decyduje się na poręczenie majątkowe, które bywa uzupełnione o zakaz opuszczania kraju oraz zakaz kontaktów z innymi osobami powiązanymi ze sprawą. 


Fot. Mateusz W., prezenter TVN24/screen 

Salonik24

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj6 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Kultura