Rząd wchodzi w „dogrywkę” rekonstrukcji: po odchudzeniu składu ministrów z 26 do 21 koalicjanci dostali zadanie 20-procentowej redukcji wiceministrów. To kolejny krok w realizacji obietnicy Donalda Tuska, by liczebność rządowego kierownictwa spadła poniżej stu osób. Na giełdzie pojawia się kilka nazwisk, ale ostateczne decyzje mają zapaść w ciągu kilku dni.
Kto odchodzi z rządu
Z MSWiA odchodzi Maciej Duszczyk – wiceminister odpowiedzialny za sprawy migracyjne, związany z Polską 2050. Jak zapowiedział publicznie, pozostaje w kontakcie z resortem i dokończy jeszcze bieżące prace, ale przestaje pełnić funkcję sekretarza stanu. Jego odejście wpisuje się w ustalenia wewnątrzkoalicyjne: Polska 2050 jako pierwsza podała propozycje redukcji i sama wskazała nazwiska, które mogą zniknąć z rządu.
Z funkcji wiceministra spraw zagranicznych odszedł Andrzej Szejna (Lewica). Jego odejście z resortu dyplomacji nie było zaskoczeniem. Minister Szejna od miesięcy przebywał na bezpłatnym urlopie, spowodowanym kwestiami obyczajowymi.
Dziś z Ministerstwa Sprawiedliwości odeszła wiceminister Zuzanna Rudzińska-Bluszcz. O jej odejściu pisaliśmy wcześniej w Salon24.
Kto z wiceministrów do dymisji
Money.pl informuje o ewentualnym odejściu Jarosława Nenemana, wiceministra finansów odpowiedzialnego za podatki, związanego z Polską 2050. Jego nazwisko pojawia się w nieoficjalnych rozmowach jako jedno z potencjalnych do „redukcji”. Neneman wielokrotnie tłumaczył nierealność podniesienia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł – jednej z najważniejszych i najmocniej komunikowanych obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej – wskazując, że kosztowałoby to budżet państwa około 56 mld zł.
Neneman przypominał przy tym, że obietnica podniesienia kwoty wolnej „jest aktualna”, ale musi być rozłożona w czasie.
Jednak brak jej realizacji powoduje poważne problemy polityczne dla rządu, wystawiając go na ataki opozycji i narastającą presję społeczną. Kwestia kwoty wolnej od podatku będzie najpewniej przedmiotem sporu z prezydentem Karolem Nawrockim, który już zapowiedział własne propozycje w tej sprawie.
„Minus 20 procent”, ale nie dla każdego
Jak donosi money.pl, koalicjanci mają przygotować plan zmniejszenia swojej reprezentacji wiceministrów o około 20 procent. W praktyce wiele jednak zależy od politycznej kreatywności. Niektóre partie próbują „zaliczyć” awans wiceministra na szefa resortu jako redukcję. Tak było choćby w przypadku Miłosza Motyki, który z wiceszefa resortu klimatu został ministrem energii, czy Stefana Krajewskiego – byłego wiceministra rolnictwa, który objął tekę szefa resortu rolnictwa.
Na większą swobodę w doborze zespołów mogą liczyć nowi ministrowie zdrowia i sprawiedliwości. Premier Tusk publicznie przyznał, że Jolanta Sobierańska-Grenda będzie mogła samodzielnie budować kierownictwo swojego resortu. Jak ustalił money.pl, podobną swobodę ma również Waldemar Żurek, nowy szef Ministerstwa Sprawiedliwości.
Kiedy poznamy decyzje?
Według informacji money.pl, pełna lista zmian wśród wiceministrów ma zostać ogłoszona już w tym tygodniu. Ministrowie mają wskazać, z kim chcą dalej współpracować.
red.
Fot: Wiceminister finansów Jarosław Neneman, Leszek Szymański/PAP
źródło: money.pl, GW
Inne tematy w dziale Polityka