Sąd w Kraju Krasnodarskim na południu Rosji ukarał grzywną 30 tys. rubli (czyli ok. 376 dolarów) 20-letnią Karinę Oszczurkową za nagranie filmu w miejscu po ataku ukraińskiego drona na skład paliwa w rejonie Soczi. Dziewczyna przyznała, że działała pod wpływem alkoholu.
Film z płonącym składem paliwa - skandal w Rosji
Do ataku drona doszło w nocy z soboty na niedzielę. Skład paliwa zapalił się, a jego gaszenie trwało około 11 godzin. Na nagraniu, które trafiło do sieci, widać dwie młode kobiety i mężczyznę, którzy podśpiewują do muzyki na tle płonącego obiektu.
Nagranie wzbudziło szum w mediach społecznościowych i błyskawicznie zajęły się nim rosyjskie służby. W niedzielę wieczorem władze opublikowały wideo z udziałem trójki turystów, na którym - z zasłoniętymi twarzami - przepraszają za swoje zachowanie.
Internautka winna
Sąd rejonowy w Adlerze uznał Karinę Oszczurkową winną naruszenia przepisów obowiązujących w czasie stanu wyjątkowego. Maksymalna kara za to wykroczenie to 50 tys. rubli, jednak w tym przypadku orzeczono grzywnę w wysokości 30 tys. rubli. Według komunikatu sądu opublikowanego w serwisie Telegram, Oszczurkowa przyznała, że jej zachowanie było "bezmyślne" i wynikało z wpływu alkoholu.
Oprócz Oszczurkowej, w nagraniu wystąpili 19-letnia kobieta i 21-letni mężczyzna – wszyscy pochodzą z Niżnego Tagiłu, miasta oddalonego o około 2,3 tys. km od Soczi. Co najmniej 12 regionów Rosji wprowadziło już przepisy przewidujące kary finansowe za publikowanie zdjęć lub nagrań przedstawiających skutki ataków ukraińskich dronów.
Atak na bazę paliwową lotniska w Soczi
W poniedziałek ukraińskie wojsko przyznało się do przeprowadzenia "udanej operacji" wymierzonej w bazę tankowania samolotów przy międzynarodowym lotnisku w Soczi, w dzielnicy Adler. Rosyjskie władze nie ujawniają pełnej skali zniszczeń. Według Kijowa, trafiono w pięć rosyjskich myśliwców, z czego jeden został całkowicie zniszczony.
Fot. Kadr z filmiku w Soczi/X
Red.
Inne tematy w dziale Polityka