Sektor zbrojeniowy liczy na porządną ustawę, regulującą przyznawanie dotacji w ramach Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności. W przeciwnym razie branżę czeka afera podobna do tej, którą obserwujemy wokół HoReCa - czytamy w "Pulsie Biznesu". Zapraszamy na podsumowanie wydarzeń dnia.
Niejasne zasady rozdysponowania miliardów z KPO
"Puls Biznesu" zwraca uwagę, że projekt ustawy o Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności (FBiO), który ma pozwolić na uruchomienie 25 mld zł z KPO, zawiera poważne luki. Pieniądze mają zostać przeznaczone m.in. na infrastrukturę obronną, inwestycje w cyberbezpieczeństwo i budowę obiektów o podwójnym zastosowaniu.
Eksperci Business Centre Club i Konfederacji Lewiatan podkreślają, że bez jasnych kryteriów podziału środków i szerokich konsultacji społecznych ryzyko nadużyć będzie duże. – To może być kolejna afera na miarę tej z branży HoReCa – ostrzegają cytowani eksperci. Szczególne kontrowersje budzi fakt, że komitet inwestycyjny spółki celowej BGK miałby składać się wyłącznie z osób związanych z instytucją podległą rządowi. - Te pieniądze to byłby ogromny zastrzyk finansowy dla branży zbrojeniowej, a także budowlanej, kolejowej i drogowe - mówi "Pulsowi Biznesu" ekspert Business Centre Club Witold Michałek.
Pełczyńska-Nałęcz krytykuje pomysł rządu
Nie milkną emocje w związku z planami zniesienia czynszu za mieszkania służbowe dla ministrów i wiceministrów. Minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w rozmowie z "Faktem” jednoznacznie odniosła się do pomysłu:
– Jeżeli ktoś ma mieszkanie służbowe, to powinien płacić przynajmniej tyle, ile ono kosztuje. Nie widzę powodu, by ktoś inny miał te koszty ponosić – powiedziała, dodając, że sama wynajmuje mieszkanie prywatnie i płaci jak każdy obywatel. Minister została zapytana o to, czy skorzystałaby z takiego służbowego mieszkania za darmo. - Nie, bo nie mieszkam w mieszkaniu służbowym. Płacę za mieszkanie tak, jak wszyscy płacą - odpowiedziała Pełczyńska-Nałęcz.
Przydacz: UE wspierała psychicznie Zełenskiego
Szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta, Marcin Przydacz, odniósł się do ubiegłotygodniowych rozmów w Waszyngtonie. Jak podkreślił, nie były to formalne negocjacje, lecz "rozmowa Trumpa z Zełenskim”, w której uczestniczyli liderzy europejscy, tacy jak Emmanuel Macron, Giorgia Meloni czy Friedrich Merz.
Według Przydacza, europejscy przywódcy mieli przede wszystkim wesprzeć psychicznie prezydenta Zełenskiego w rozmowie z Trumpem. Odniósł się również krytycznie do rządu, który – jego zdaniem – nie podjął decyzji o wysłaniu przedstawiciela na spotkanie. Prezydent Karol Nawrocki ma odwiedzić Biały Dom 3 września, a następnie złożyć wizytę w Watykanie.
Sondaż ws. zerowego PIT-u dla rodzin
"Rzeczpospolita” opublikowała sondaż IBRiS dotyczący propozycji prezydenta Nawrockiego wprowadzenia zerowego PIT-u dla rodzin z co najmniej dwójką dzieci, których roczne dochody nie przekraczają 140 tys. zł.
Wyniki pokazują głębokie podziały: 47,5 proc. respondentów popiera pomysł, a 47,9 proc. jest mu przeciwnych. Propozycja znajduje najwięcej zwolenników wśród beneficjentów świadczenia 800+, ale zdecydowaną większość przeciwników wśród elektoratu obecnej koalicji rządzącej.
Vance: USA mogą pośredniczyć w pokoju na Ukrainie
Amerykański wiceprezydent J.D. Vance w rozmowie z NBC News przekonywał, że mimo braku przełomu po spotkaniu Trumpa z Putinem na Alasce, USA wciąż mogą odegrać rolę mediatora między Rosją a Ukrainą.
Jego zdaniem, Rosja po raz pierwszy od lat wykazała się elastycznością, ale Trump wciąż oczekuje od Kijowa ustępstw terytorialnych. Równocześnie Vance podkreślił, że sankcje wobec Moskwy pozostają na stole, a granice Ukrainy ostatecznie powinna wyznaczyć sama Ukraina.
Rosja zaatakowała Ukrainę rekordową liczbą dronów
Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że w nocy z niedzieli na poniedziałek Rosjanie użyli aż 104 dronów Shahed i innych bezzałogowców, z czego 76 zostało zestrzelonych.
Mimo to część maszyn trafiła w 15 lokalizacji. Według Sztabu Generalnego, tylko w ciągu jednej doby odnotowano 159 starć na froncie. Najcięższe walki trwają w obwodach donieckim i dniepropietrowskim.
Od września nowe limity dla emerytów i rencistów
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomniał, że od 1 września 2025 r. obowiązywać będą niższe limity dorabiania dla osób, które nie osiągnęły wieku emerytalnego.
Nowy bezpieczny próg to 6124,10 zł brutto miesięcznie. Po jego przekroczeniu ZUS może zmniejszyć świadczenie, a przy dochodach wyższych niż 11 373,30 zł brutto zawiesić wypłatę emerytury lub renty. Ograniczenia nie obejmą osób, które osiągnęły wiek emerytalny.
Fot. Posiedzenie rządu/PAP arch.
Red.
Inne tematy w dziale Polityka
