Pomnik Wdzięczności Żołnierzom Armii Radzieckiej w Parku Skaryszewskim Warszawie. Fot. Wikipedia/ Adrian Grycuk
Pomnik Wdzięczności Żołnierzom Armii Radzieckiej w Parku Skaryszewskim Warszawie. Fot. Wikipedia/ Adrian Grycuk

Znikną pomniki Armii Radzieckiej? Rosjanie chcą sankcji dla Polski

Redakcja Redakcja Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 197

Izba wyższa parlamentu Rosji - Rada Federacji - wystąpiła do prezydenta Putina z apelem o wprowadzenie sankcji dla Polski. Powodem jest nowelizacja ustawy o zakazie propagowania komunizmu.

Sankcje miałyby objąć współpracę dwustronną, jak również osoby zaangażowane w tworzenie nowelizacji ustawy. "Prosimy o wydanie poleceń odpowiednim federalnym organom władzy wykonawczej, by przedstawiły kompleksowe propozycje dotyczące możliwego wprowadzenia działań o charakterze ograniczającym w sferach współpracy dwustronnej z Polską, a także w odniesieniu do polskich parlamentarzystów, inicjatorów ustawy z 1 kwietnia 2016 roku, o zakazie propagowania komunizmu (...) i innych osób fizycznych i prawnych" - napisano w apelu do prezydenta, który Rada przyjęła jednomyślnie.

Deputowani zarzucają władzom w Polsce próbę "pisania historii na nowo". "Dzięki zwycięstwu nad faszyzmem, w które decydujący wkład wniósł Związek Radziecki, Polska przetrwała jako państwo" - napisano.

"Polska mogłaby mieć swoją własną historię II wojny światowej, jeśli by w tej wojnie Polacy całkowicie wzięli na siebie uderzenie machiny wojennej hitleryzmu i rozbiliby tę machinę na własnym terytorium, nie przepuszczając jej dalej, na wschód, na Związek Radziecki" - oznajmił szef komisji spraw zagranicznych Rady Federacji Konstantin Kosaczow.

Jego zdaniem, nowelizacja ustawy oznacza, że "prawie 500 pomników i obiektów memorialnych na terytorium Polski jest na mocy tej decyzji skazanych na demontaż i zburzenie". Wśród nich jest "co najmniej 230 obiektów memorialnych żołnierzy radzieckich, którzy wyzwalali Polskę spod okupacji hitlerowskiej".

Parlamentarzysta oskarżył władze Polski o to, że w 2014 roku "wysunęły teorię, zgodnie z którą pomniki żołnierzy radzieckich znajdujące się poza terytorium miejsc pochówku są +symboliczne+ i nie są objęte działaniem umowy z 1994 roku" (chodzi o umowę z 22 lutego 1994 r. między rządami Polski i Rosji o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji).

Nowelizację ustawy o zakazie propagowania komunizmu, przyjętą przez parlament 1 kwietnia 2016 r., prezydent Andrzej Duda podpisał 17 lipca 2017 r. Reguluje ona kwestie usunięcia obiektów budowlanych o charakterze nieużytkowym, np. pomników gloryfikujących ustrój totalitarny. Przepisów ustawy o zakazie propagowania komunizmu nie stosuje się do pomników niewystawionych na widok publiczny, znajdujących się na terenie cmentarzy albo innych miejsc spoczynku.

W kwietniu zeszłego roku MSZ RP wskazało, że umowa z 22 lutego 1994 roku między rządami Polski i Rosji o grobach i miejscach pamięci dotyczy wyłącznie cmentarzy wojennych. Wyjaśniono także, że cmentarze i kwatery żołnierzy rosyjskich i radzieckich w Polsce znajdują się pod ochroną i opieką władz państwowych i są utrzymywane oraz remontowane na koszt państwa polskiego. Ministerstwo wskazało, że umowa z 1994 roku "nie ma zastosowania do tzw. pomników symbolicznych, będących wyłącznie znakami komunistycznej dominacji na ziemiach polskich w latach 1945-1989". 

źródło: PAP

BG

Uwaga! © Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka