Frans Timmermans i Jacek Czaputowicz. Fot. MSZ
Frans Timmermans i Jacek Czaputowicz. Fot. MSZ

Tak Komisja Europejska może nas ukarać za reformę sądów. Sprytny plan Brukseli

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 219

Komisja Europejska zamierza uzależnić wypłatę unijnych funduszy od stanu praworządności w krajach członkowskich. Taka reguła ma znaleźć się w projekcie budżetu unijnego po 2020 roku. Komisarze nie chcą karać Polski, ale jedyny nacisk, jaki uznają za skuteczny, to pieniądze.

Szczegółowy plan Komisji Europejskiej poznamy w drugiej połowie 2018 roku. "Rzeczpospolita" spotkała się z głosami, że komisarze już przygotowują konkretne rozwiązania, mówiące o powiązaniu miliardów euro w budżecie ze stanem praworządności. Tym sposobem, Polska dostałaby bardzo mało dotacji, ponieważ toczy spór z KE na temat praworządności. Wszystkie instytucje unijne krytykują zmiany w Trybunale Konstytucyjnym i ostrzegają przed reformą wymiaru sprawiedliwości.

Nową strategią Brukseli zajmie się Vera Jourova, unijna komisarz ds. sprawiedliwości. - Kryteria muszą być precyzyjne, nie możemy się wystawiać na ryzyko niejasnych interpretacji - stwierdziła. Pierwsza dyskusja na temat kar dla państw, które zdaniem Komisji Europejskiej, nie są praworządne, już się odbyła. Wszyscy komisarze mieli jednogłośnie poprzeć mechanizm powiązania przestrzegania prawa w krajach członkowskich z wypłatami.

Konkretne przepisy powstaną w czasie austriackiej prezydencji. Komisja Europejska musi zdawać sobie sprawę, że pomysł kar finansowych nie spodoba się nie tylko Polsce, ale m.in. Węgrom i innym krajom Grupy Wyszehradzkiej. Problemem jest również fakt, że za błędy rządzących, które wytknie Bruksela, odpowiedzą w największej mierze obywatele danego kraju. KE jednak nie widzi innego pola manewru i środka nacisku na kraje, które nie przestrzegają praworządności i europejskich wartości.

Bruksela zauważyła zmianę tonu ze strony Polski i większą chęć do dialogu. Jacek Czaputowicz, nowy minister spraw zagranicznych, spotkał się z Fransem Timmermansem. Wiceprzewodniczący KE nie mógł porozmawiać z poprzednikiem szefa polskiej dyplomacji, Witoldem Waszczykowskim, od ponad roku. Z informacji agencji Reuters wynika, że Komisja Europejska może wycofać się z zastosowania artykułu 7, o ile rząd Mateusza Morawieckiego zrobi kilka kroków w tył i zmieni niektóre ustawy o sądach.

Reuters: Unia Europejska wolałaby uniknąć walki z Polską


Źródło: Rzeczpospolita

GW


© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka