Komisja Europejska nie przepuści Polsce. Skarga do TSUE

Bruksela zarzuca Polsce opieszałość

To kolejny etap postępowania w ramach unijnej procedury naruszenia prawa, którą KE wszczęła wobec Polski już kilka miesięcy temu.

Zgodnie z przepisami Unii Europejskiej każde państwo członkowskie musi regularnie aktualizować swój Krajowy Plan na rzecz Energii i Klimatu (NECP), w którym przedstawia strategię dotyczącą redukcji emisji, transformacji energetycznej i rozwoju odnawialnych źródeł energii.

Komisja Europejska przypomina, że termin na złożenie zaktualizowanych dokumentów upłynął 30 czerwca 2024 r., jednak Polska nie przekazała ostatecznej wersji planu. Dlatego postanowiła skierować sprawę do TSUE, a to może skutkować nałożeniem kar finansowych lub dalszymi sankcjami administracyjnymi jak to bywało w przeszłości.

Zobacz takżeW co warto zainwestować? Złoto, lokaty, obligacje, mieszkania

Co zawiera plan energetyczno-klimatyczny? Fit for 55

Dokument tak potrzebny Komisji Europejskiej stanowi jeden z kluczowych elementów unijnej polityki klimatycznej. Każdy kraj Unii musi w nim określić m.in.: cele redukcji emisji gazów cieplarnianych, plany rozwoju odnawialnych źródeł energii, harmonogram odchodzenia od paliw kopalnych i działania na rzecz efektywności energetycznej.

Aktualizacja planu pozwala Komisji ocenić, czy państwa członkowskie realizują zobowiązania wynikające z pakietu "Fit for 55”, czyli strategii ograniczenia emisji o co najmniej 55 proc. do 2030 roku. Założenia programu były wielokrotnie osią sporu w kampaniach wyborczych. Prawica twierdzi, że jest on zabójczy dla polskiej gospodarki. Trzy lata temu krytykował go też Donald Tusk, który zarzucał, że to Mateusz Morawiecki jako premier zgodził się na proekologiczne postulaty.

Spory Polski z Brukselą

Nie jest to pierwszy przypadek, gdy Polska staje przed TSUE w sprawach związanych z energetyką i klimatem. Wcześniej Trybunał orzekał m.in. w kwestiach emisji CO2, zamknięcia kopalni Turów czy wdrażania dyrektywy o odnawialnych źródłach energii.