CBA zatrzymało byłego ministra sprawiedliwości Andrzeja K. Fot. cba.gov.pl
CBA zatrzymało byłego ministra sprawiedliwości Andrzeja K. Fot. cba.gov.pl

Sprawa przebierańców. Były minister sprawiedliwości, Andrzej K., aresztowany przez CBA

Redakcja Redakcja Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 47

Zarzuty usiłowania dokonania oszustw, płatnej protekcji i przywłaszczenia sobie funkcji publicznej grożą czterem zatrzymanym przez CBA osobom, w tym Andrzejowi K., byłemu ministrowi sprawiedliwości w rządzie Marka Belki.

Osoby te zostały zatrzymane w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach,. Już w styczniu 2018 r. w ramach tego dochodzenia zarzuty przedstawiono ośmiu osobom.

Z ustaleń śledztwa wynika, że osoby podejrzane oraz inne biorące udział w tej grupie przestępczej, kontaktowały się z wybranymi przez siebie przedstawicielami instytucji państwowych oraz firm działających przeważnie w branży paliwowej i farmaceutycznej, podając się za agentów służb specjalnych: SKW, ABW i CBA.

Członkowie grupy deklarowali, że w zamian za korzyści majątkowe lub ich obietnicę, podejmą się załatwiania spraw i roztoczą nad takimi firmami swoisty „parasol ochronny”. W ramach tej ochrony zapewniali, że względem współpracującego z nimi podmiotu nie zostaną wszczęte przez organy skarbowe i policję postępowania kontrolne i karne.

Do popełnienia tych przestępstw doszło w okresie od lipca 2015 r. do grudnia 2017 r. w Warszawie i kilku innych miejscowościach.

Zobacz: CBA przeszukało mieszkanie ważnego posła PO

Agenci z katowickiej delegatury CBA zatrzymali w tej sprawie cztery osoby: byłego ministra sprawiedliwości, radcę prawnego Andrzeja K., jego współpracownika z kancelarii Piotra K., gdańskiego biznesmena Marka S. i byłego funkcjonariusza Wojskowych Służb Informacyjnych Jerzego K.

Andrzej K. prowadzi własną kancelarię radcowską w Warszawie, był ministrem sprawiedliwości w rządzie Marka Belki w latach 2004-2005.

Zarzuty mają dotyczyć m.in. usiłowania dokonania oszustw, płatnej protekcji i przywłaszczenia sobie funkcji publicznej. 

image
Siedziba CBA. Fot. cba.gov.pl

Zatrzymanym w tej sprawie pod koniec stycznia br. prokurator zarzucił udział w zorganizowanej grupie przestępczej (art. 258 par. 1 kk) i popełnienie innych przestępstw, w tym o charakterze korupcyjnym. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec pięciu zatrzymanych tymczasowe aresztowania. Wobec pozostałych trzech podejrzanych prokurator zastosował poręczenia majątkowe, dozór policji i zakaz opuszczania kraju.

O śledztwo w tej sprawie w styczniu br. był pytany prokurator krajowy Bogdan Święczkowski w Telewizji Republika. Potwierdził wówczas, że postępowanie dotyczy powoływania się na wpływy przez osoby niezwiązane ze służbami specjalnymi, ale też takie, które mają za sobą pracę w służbach - „zarówno w służbach związanych z byłym ustrojem, jak i w obecnych służbach specjalnych, zarówno cywilnych, jak i wojskowych”.

Polecamy: Akcja CBA ws. prywatyzacji CIECH-u. Zatrzymany wiceminister skarbu z rządu PO-PSL

– Sprawa jest wielowątkowa, dotyczy różnego rodzaju legalnie prowadzących działalność gospodarczą przedsiębiorców, a także różnych zorganizowanych grup przestępczych. Śledztwo jest rozwojowe, pokazuje nowe metody działalności przestępczej – mówił Święczkowski.

Według nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do śledztwa jednym z ośmiu zatrzymanych w styczniu miał być zastępca redaktora naczelnego w miesięczniku zajmującym się tematyką służb specjalnych. Święczkowski potwierdził jedynie, że chodzi o osobę związaną „z jednym z publikatorów”.


Źródło: PAP

KW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo