Premier Mateusz Morawiecki. Fot. Flickr/premierrp
Premier Mateusz Morawiecki. Fot. Flickr/premierrp

Morawiecki chciał przeprosić za zbyt ostry język? Apel o złagodzenie sporów politycznych

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 140

Mateusz Morawiecki chce obniżyć temperaturę dyskursu politycznego w Polsce. Według publicysty Piotra Zaremby premier już po zabójstwie Pawła Adamowicza chciał wykonać przepraszający gest wobec opozycji, ale miał na to nie pozwolić prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z kolei Piotr Zaremba na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” pisał – powołując się na polityka z centrali Prawa i Sprawiedliwości – że po śmierci Pawła Adamowicza premier Morawiecki chciał wykonać „przepraszający gest wobec opozycji”, ale nie zgodziło się na to kierownictwo partii. 

Polecamy: O. Wiśniewski do Kaczyńskiego: Wstydziłbyś się. Jego zdaniem szef PiS manipuluje Kościołem

„Z Nowogrodzkiej nadszedł sygnał: premier ma nikogo za nic nie przepraszać. Morawiecki się zastosował” – opisywał publicysta. Jego zdaniem to pokazuje „jak wąski jest margines swobody szefa rządu w kreśleniu własnej linii”. 

Premier miał też skarżyć się Jarosławowi Kaczyńskiemu na język TVP. „Rządowi wystarczy pozytywna propaganda, a nagonki na przeciwników raczej szkodzą” - przekonywał prezesa PiS. Ale z sondaży ma wynikać, że to skuteczna strategia polityczna, więc lider rządzącej partii nie zgodził się na żadną zmianę.  

Morawiecki: Trzeba obniżyć temperaturę polityczną

Premier Morawiecki w wywiadzie dla TVP Info zauważył, że po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, „przy całej temperaturze sporu politycznego i emocjach, które towarzyszą ostatnim dniom, ostatnim tygodniom, wiele osób miarkuje się ze swoimi wypowiedziami”. 

Premier podkreślił, że będzie się starał obniżyć temperaturę dyskursu politycznego w Polsce. – Powinniśmy w sposób cywilizowany ze sobą rozmawiać, zapraszam do współpracy, chcę żeby opozycja była niezwykle ważnym elementem naszej architektury demokratycznej, żeby była konstruktywna. Wierzę, że różne ciekawe propozycje mogą z tamtej strony wpłynąć – ocenił szef rządu.

image
Czy premierowi uda się obniżyć temperaturę sporów politycznych w Polsce? Fot. Flickr/premierrp
– Uważam, że jest czas refleksji, z którym akurat teraz mamy do czynienia i z całą pewnością zapraszamy do tego, żeby obniżyć temperaturę sporu w Polsce. Trzeba spierać się na programy. My mamy szereg propozycji programowych, wiem, że inne partie też nad takimi programami pracują. Możemy robić debaty, dyskutować, wszystko po to, żeby Polacy jak najwięcej zarabiali, zarabiali lepiej, tak jak zarabiają ludzie w Europie Zachodniej. O to przede wszystkim chodzi i o sprawiedliwość społeczną, historyczną również – mówił Morawiecki.

Zobacz: Magdalena Adamowicz atakuje rząd i TVP: Paweł był grillowany żywcem, to był mord polityczny

 Premier, zapytany, czy wierzy, że zabójstwo Pawła Adamowicza może przyczynić się do przełomu w polskiej polityce powiedział: „Wierzę, że może być lepiej. Jak patrzę na inne kraje, na przykład na Niemcy, to tam czasami rządzi jedna partia, czasami druga, ale utrzymuje się pewna ciągłość polityki, zwłaszcza z sprawach o charakterze niemieckiej racji stanu. Wierzę, że można się porozumieć, wypracowywać różne rozwiązania i że te emocje mogą być trochę niższe” - dodał premier. 

W piątek w Sejmie na zaproszenie premiera Mateusza Morawieckiego odbędzie się spotkanie szefów klubów i kół parlamentarnych ws. zmian legislacyjnych przygotowanych w resortach: zdrowia i sprawiedliwości, po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

 

Źródło: „DGP”, PAP

KW 

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj140 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (140)

Inne tematy w dziale Polityka