Michał Lisiecki, wydawca "Wprost" i "Do Rzeczy". Fot. PAP/Marcin Obara
Michał Lisiecki, wydawca "Wprost" i "Do Rzeczy". Fot. PAP/Marcin Obara

Wydawca „Wprost” i „Do Rzeczy” zatrzymany przez CBA

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 44

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało kolejne cztery osoby w sprawie wyłudzeń blisko 29 mln zł z firmy zajmującej się remontami linii kolejowych - dowiedziała się PAP. Według nieoficjalnych informacji PAP, jednym z zatrzymanych jest Michał Lisiecki, wydawca czasopism "Wprost" i "Do Rzeczy". 

Temistokles Brodowski z wydziału komunikacji społecznej Biura potwierdził, że agenci z warszawskiej delegatury CBA zatrzymali cztery osoby.


"Śledztwo CBA prowadzone jest pod nadzorem dolnośląskiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Dotyczy przekroczenia uprawnień przez syndyka masy upadłości i inne osoby, które miały wyprowadzać pieniądze z firmy i prać pieniądze poprzez szereg fikcyjnych podmiotów gospodarczych" - powiedział Brodowski.

Jedną z zatrzymanych w czwartek osób jest wydawca "Wprost" i "Do Rzeczy" Michał Lisiecki.

Zatrzymań dokonano w Warszawie i okolicach, Toruniu oraz Lublinie.

W śledztwie CBA ustaliło, że zatrzymani mieli poprzez szereg pozornych umów i ustnych porozumień wystawiać fikcyjne faktury VAT, na podstawie których wyprowadzili pieniądze z masy upadłości jednej ze spółek.

Michał Lisiecki, wydawca „Do Rzeczy”, zatrzymany przez CBA

Po doprowadzeniu do prokuratury powinni usłyszeć zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, działania na szkodę spółki, przekroczenia uprawnień i fałszowania dokumentacji.

W tej sprawie funkcjonariusze CBA zatrzymali w kwietniu 2017 roku pięć osób, w tym syndyka działającego na szkodę upadłych spółek. Łącznie w sprawie jest 22 podejrzanych. Prowadzący postępowanie nie wykluczają, że lista podejrzanych się powiększy.

Łączna wysokość ustalonych dotychczas wyłudzonych środków to blisko 29 mln zł.

Jako pierwszy informację podał portal tvp.info.

Zobacz komentarze internautów

Zatrzymanie Michała Lisieckiego spowodowało lawinę komentarzy w mediach społecznościowych.




KW

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura