Liczba instalacji prosumenckich będzie wzrastać.
Liczba instalacji prosumenckich będzie wzrastać.

Dobre prognozy dla fotowoltaiki. Liczba instalacji prosumenckich będzie wzrastać

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 30

Zainstalowane w tym roku energetyczne instalacje prosumenckie powinny dysponować łączą mocą równoważną jednemu blokowi energetycznemu o mocy ok. 200 MW – zapowiada minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.

- Moim marzeniem, ale nie tylko marzeniem, bo liczyliśmy to dość dokładnie, jest to, iż powstanie w tym roku tyle mocy zainstalowanych prosumenckich, równoważne z jednym blokiem "dwusetką". Wydaje się, że jest to realne, jest to możliwe, pokazują to statystyki - oceniła Emilewicz podczas konferencji, dotyczącej energetyki rozproszonej w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

Nowelizacja ustawy o OZE

Upowszechnieniu energii prosumenckiej w tym roku ma służyć nowelizacja ustawy o OZE, przygotowywana w międzyresortowym zespole, której celem jest rozszerzenie statusu prosumenta oraz uproszczenie procedury jego nabywania.

- Chcielibyśmy, żeby prosumentem stawali się nie tylko odbiorcy z grupy G, odbiorcy indywidualni, ale aby ten status mogły uzyskiwać także podmioty samorządu terytorialnego oraz małe i średnie przedsiębiorstwa - zapowiedziała Emilewicz. Według niej zmiany te powinny służyć „maksymalnemu wykorzystaniu sezonu budowlanego 2019 roku, aby o kolejny krok zwiększyć ilość instalacji prosumenckich.

Postulat rządu: status prosumenta nie tylko dla odbiorcy indywidualnego ale i dla firm i podmiotów samorządowych.

W 2017 roku – przypomniała szefowa resortu przedsiębiorczości i technologii - instalacje prosumenckie w Polsce dysponowały łączną mocą zainstalowaną wynoszącą 50 MW, po trzech kwartałach 2018 roku było to łącznie 100 MW. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki pod koniec 2018 roku działało w Polsce ponad 55 tys. instalacji prosumenckich.

Panele słoneczne
Rzad zachęca ludzi do montowania paneli słonecznych.

Po spadku cen instalacji, czas na ofertę banków

Emilewicz jako drugi ważny element upowszechnienia energetyki prosumenckiej w tym roku wskazała - obok korekt ustawy o OZE - uruchomienie odpowiednich produktów kredytowych ze strony sektora bankowego.

- W sytuacji, w której cena instalacji do fotowoltaiki po ubiegłym roku, kiedy Komisja Europejska zniosła cła na takie instalacje, spadła o około 1/3 w stosunku do lat ubiegłych, wydaje się, że dobrze skonstruowany produkt bankowy może się spłacać dla prosumentów z nadwyżki wyprodukowanej energii - oceniła minister przedsiębiorczości.

Jej zdaniem, banki komercyjne tworzą już takie produkty kredytowe. Ponadto resort przedsiębiorczości wspólnie z Bankiem Gospodarstwa Krajowego pracuje nad rozszerzeniem wsparcia dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw na instalacje prosumenckie. - Chcielibyśmy, aby część tych zmian weszła w życie z nowelizacją o OZE jeszcze w maju tego roku - zapowiedziała Emilewicz.

- Energetyka prosumencka jest zatem szansą na spełnienie celów OZE, jakie stoją przed Polską, jest szansą na dostarczenie taniej, pewnej energii zarówno dla gospodarstw domowych, jak i małych i średnich przedsiębiorców, jest wreszcie jednym z warunków bezpieczeństwa energetycznego, nad którym pracujemy od dawna, zdając sobie sprawę z trudnej sytuacji w jakiej jest dzisiaj polski sektor energetyczny - podsumowała minister.

Zobacz galerię zdjęć:

Jadwiga Emilewicz i Jarosław Gowin podczas Forum Energetyki Rozproszonej.
Jadwiga Emilewicz i Jarosław Gowin podczas Forum Energetyki Rozproszonej. Jadwiga Emilewicz i Jarosław Gowin podczas Forum Energetyki Rozproszonej. Jadwiga Emilewicz i Jarosław Gowin podczas Forum Energetyki Rozproszonej. Jadwiga Emilewicz i Jarosław Gowin podczas Forum Energetyki Rozproszonej.
Jadwiga Emilewicz i Jarosław Gowin podczas Forum Energetyki Rozproszonej. fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Działania prosumenckie wspierają trzy resorty

W działaniach nad upowszechnieniem energetyki rozproszonej pracują przedstawiciele trzech ministerstw: energetyki, Nauki i Szkolnictwa wyższego oraz przedsiębiorczości i technologii.

- Podnoszenie wątku energetyki rozproszonej ma w Polsce także inny wymiar niż tylko kwestie bezpieczeństwa energetycznego (…). Takie inicjatywy jak "Energia plus" czy klastry energetyczne są nie tylko racjonalnym następstwem zmieniającej się formy energetyki, ale w naszych polskich warunkach mają także wymiar symboliczny, burzenia artefaktów tych czasów, które uważamy za słusznie minione - zaznaczył Jarosław Gowin.

Jak przekonywał wicepremier, wszystkie inicjatywy decentralizacyjne dotyczące energetyki powinny otrzymać wsparcie - polityczne i ustawowe, bo tylko w ten sposób uda się podtrzymać inicjatywy lokalne, takie jak klastry energetyczne czy spółdzielnie energetyczne oraz usprawnić powstałe w nich mechanizmy współpracy na rzecz wspólnot lokalnych.

- Dla naszego rządu problematyka energetyczna z oczywistych względów traktowana jest jako jeden z priorytetów i jedno z największych wyzwań. Patrzymy na energetykę szerzej, jako na wyzwanie dla całej polskiej gospodarki, jako też wyzwanie społeczne i ekologiczne (…) stąd ta tematyka energetyczna podejmowana jest horyzontalnie, ponad podziałami silosowymi, ministerialnymi - ocenił Gowin.

KJ

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka