Szanowna Pani,
ośmieliłem się wypowiedziedzieć na Pani blogu na tematy polityczne. Być może Panią źle zrozumiałem być może Pani nie do końca zrozumiała mój wpis. Zbanaowała mnie Pani, takie Pani prawo, tylko szkoda, że nie pozwoliła mi Pani wyrazić żalu z tego nieporozumienia.
Z wyrazami najwyższego szacunku
P.S. Napisała Pani, że po przeczytaniu moich wcześniejszych wpisów... Właśnie oglądam serial "Czysta krew" I cztam Foleta "Uciekinier".
P.S. Mam nadzieję, że rozważy Pani tego bana a ja obiecuję wspólpracę:)
