Lis wyzywa kiboli od bydlakow i ma do nich pretensjie poniekad sluszne ze zepsuli wyizerunek Polski .Ale nic nie wspomina ze nie kto inny jak on sam podsycal a anwet nie boje sie uzyc slowa prowokowal w swojej gazecie tych tak zwanych bydlakow do zadym zeby teraz mogl Lis pokazac swoje najwieksze oburzenie .Dla mnie to szczyt cynizmu .Zgadzam sie z Lisem ze to bylo bydlo ale jescze wiekszym bydlakiem jest pan LIS
Inne tematy w dziale Polityka