Pierwsza nisza:
““““““““““““““
Obecny katastrofalny stan sądownictwa spowodował, że Polska i jej obywatele są pozbawieni skutecznej ochrony prawnej, a sprawiedliwość jest nieosiągalna.
A jeśli nawet jest w zasięgu, to w kategorii filmów science fiction.
Albo szesnastowiecznej przypowiastki:
... prawo jest jak pajęczyna,
bąk przeleci, muchę zatrzyma ...
Druga nisza:
““““““““““““
Osobliwy przywódca, w miarę postępów, w układaniu tej właściwej hierarchii, czyli swojego, osobliwego biurka, w obywatelskim ugrupowaniu, sięgnął po sprawdzone socjotechniki, u helikopterowego kumpla z SLD, onegdaj PZPR.
W myśl których, za każdą cenę należy wyizolować, z rozentuzjazmowanego i radosnego ludu, jakikolwiek odgłos opozycji.
Pierwsze doświadczalne próby, (dopalacze, kibole), okazały się udane i dowiodły przejrzyście, że dysponuje oddanymi mediami, a więc z zasady oddziałującymi bezpośrednio na emocje ludu pracującego z miast i PSL.
Tym bardziej że przecież Osobliwy dysponuje całą niezbędną do tego peerelowską infrastrukturą. Troskliwie przechowaną, a nawet dziś rozwiniętą i unowocześnioną.
A w III RP, każdy obywatel wie, że wobec urzędu nie ma i nigdy nie będzie miał najmniejszej szansy na sprawiedliwe orzecznictwo. Wie też o tym, każdy przedsiębiorca: że kilkadziesiąt, kontroli, (około 40tu), może ich, znaczy się, tych biznesmenów, jeśli tylko zechce, błyskawicznie wyrzucić na pobliskie wysypisko. Czyli wypitolić. W majestacie prawa, oraz układów zamkniętych, otwartych i pół otwartych ...
Trzecia nisza:
“““““““““““““
Smoleńsk. I nawet nie idzie nam o smoleńskie personalia. Bo w chwili, kiedy obce państwo, otrzymuje od polskiego rządu misję wyjaśnienia okoliczności katastrofy, to oznacza tylko jedno, że wtedy, do podsmoleńskiego lasu spadliśmy My wszyscy ! Bo wtenczas, miał miejsce, na oczach naszych, spektakularny upadek całego narodu i to wprost, w smoleńskie chaszcze ...
Bo kto zdrowy na umyśle, powierza pilnowanie owiec, wilkom ?
Na powierzchni:
“““““““““““““““
Pan Kukiz mówi tak, a nawet przysięga:
„... Przysięgam nie spocznę, póki tych wszystkich skurwysynów, cwaniaków, tych chorych na władze jumaków nie pogonimy.
Wszystkich.
Póki państwo nie zacznie funkcjonować, tak jak powinno ...“
A wtedy my w lektyce powrócimy z emigracji i będziemy w naszym kraju żyć długo i szczęśliwie ...
Dalej ...
Pan Kukiz przysięgę składa w liczbie pojedyńczej. Jakby tylko za siebie. Okej. Ale gonić cwaniaków zamierza już, w grupie. No, niby łatwiej ...
Okrążyć ...
Zasadzić w krzakach ...
Dół wilczy, wykopać, kopaczką, na on przykład !
Ale mógłby choć, rąbek uchylić, z kim, personalnie, wypędzać jumaków będzie ... ?
Albo od kiedy rozpocznie ... ?
Albo czy może na odchodne będzie, moczyć w smole, onych niegodziwców ... ?
A może piętnem jakowym naznaczać ...?
A jak to zamierza ... ukradkiem piętnowanie tylko czynić ... ?
Czy transmisja, w telewizorach, albo, w internecie tylko będzie, z poślizgiem ... ?
Znikąd odpowiedzi. Ino same zapytajniki.
Jak żyć, w takiej niepewności ?
I tego się trzymajmy ...
Inne tematy w dziale Polityka