1954krawiec 1954krawiec
140
BLOG

Gdzieś w EU - ajlawju dżender .../239

1954krawiec 1954krawiec Polityka Obserwuj notkę 2

 

„Polacy zaczną wracać z emigracji, bo praca tu będzie się opłacać” !

Tak rzekł był onegdaj nasz premier pan osobliwy. Słyszeliśmy na uszy własne i wrednie rechotaliśmy, pytając retorycznie, kiedy ów wymarzony czas na powroty,  nadejdzie. I czy za naszego żywota …

Nadal jednak widzimy tylko wędrówkę ludu, jednakowoż, w tę drugą stronę. A co jest znamienne, to emigrację wybierają nawet dość prominentni działacze platformy wiertniczej. Żeby było ciekawiej, rzecz dzieje się w naszym umiłowanym Trójmieście. W detalach, w kurorcie Zoppott.

Albowiem, na najbliższej sesji Rady Miasta Sopotu wygaszony ma zostać mandat platformianej radnej.  Powód? Działaczka zrzeka się mandatu, bo... wybrała emigrację …

A my, jak chwilę potem,  usłyszeliśmy, że nasz pan prezydent, niekwestionowany mąż stanu, nazywać po imieniu będzie, „przejezdne” autostrady, co zaproponował w orędziu noworocznym, to ucieszyliśmy się jak stado gwizdków, że choć raz trafił !

Z nazwą arterii, rzecz jasna,  prowadzącej, na tzw. zgniły zachód. I będącej jednocześnie najbardziej popularnym szlakiem emigracyjnym wszechczasów.

Zresztą spontaniczna zapewne inicjatywa, od razu napotkała, na tak, zwany społeczny odzew, gdyż rzeczony dostojnik z marszu wyłapał tytuł polityka roku 2013 !

Polska to dziś niewątpliwie bardzo chory kraj …

Pan premier,  w ramach konsultacji i dialogu z ludem pracującym miast i wsi,  oraz „słoikami”, od ręki skreśla melon, czy nawet 2 melony obywatelskich a referendalnych autografów, preferując monologowanie z narodem  na Twitterze.     

Nie on jeden tak ma.

Idzie nowe.

Z nowym rokiem.

Szczególnie na drogach …

Kiedyś, sami słyszeliśmy, jak pan osobliwy, powiedział w telewizorze, że kilkanaście tysięcy zabitej, w roku, ludzkości na drogach, to wina Kaczyńskiego, bo nie wybudował dróg, a obiecywał przecie …

Teraz przelewa się i przewala, jak kraj długi i szeroki, ogólnonarodowa dyskusja, o tym jak karać napitych kierowców. A do tego znamiennego i tragicznego zdarzenia, gdzie Ci wszyscy mądralińscy przebywali i czym zajęci byli ?

Pan premier na on przykład … ?

Odpowiedzialni za komunikację,  ministrowie … ?

Sądy i prokuratorzy … ?

Tu akuratnie wiemy. Skupiają się na prewencyjnych aresztach „wydobywczych”, vide „układy domknięte, zamknięte, przymknięte i półotwarte …”

Czy trzeba było doczekać spektakularnej kropki na „i”, żeby dopiero teraz i tyle, gadać o patologii na szosach i estakadach ?

Czy do tragedii w Kamieniu, polskie drogi były bezpieczne   i przyjazne ?

Ale co tam o drogach i ulicach …

Jak są znakomitsze i bardziej eleganckie pryncypia. Dżender na on przykład.                                                       

Pięćdziesiąt lat przeżyliśmy w niewiedzy o wzmiankowanej powyżej „ideologii” i nawet czasem żyło nam się zupełnie przyzwoicie.                                                                                

A tu masz babo placek.                                                           

Na starość zamiast termoforu i łapci, jak mawiała nasza Babunia, dżender !

Nie mniej już łyknęliśmy jak pelikan, o co biega.                                                                                                             

I dlatego teraz w pierwszej rozrywkowej części naszych potyczek z publicznością, przebieramy się za hożą i cycatą dziewoję i robimy jaja.                                                                                                                           

Tak z siebie,  jak i z melodii Rag 12th Street.                                                                                                    Za to,  w drugiej odsłonie pozbywamy się dżenderowej mistyfikacji i jesteśmy sobą.                                                  W zdecydowanie ekskluzywniejszym towarzystwie …

Panów:

Fryderyka,

Amadeusza,

Lista,

Rubinsteina,

Beethovena,

Montiego,

Schuberta,

Griega,

Gershwina,

Ellingtona,

Gillespiego,

Portera,

Davisa,

Jobima,

Garnera,

Joplina i …

i Oskara Petersona !  I ... mojej ukochanej Żony. Dziś dostojnej Jubilatki ! Lecę i pędzę po korkociąg !

I tego się trzymajmy …

 

1954krawiec
O mnie 1954krawiec

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka