1954krawiec 1954krawiec
60
BLOG

Gdzieś w EU - dres altruista.../258

1954krawiec 1954krawiec Polityka Obserwuj notkę 0

 

Z czego może wynikać, tzw. „dobra wola” ? Ze strachu jeno i głupoty.

Bo my nigdy nie liczyliśmy na to, że w ciemnej bramie wygolony dres, zapyta nas z troską, czy przypadkiem nie potrzebujemy 20 złotych na taksówkę.

A w taki właśnie sposób działają jaśnie oświeceni rządcy każdej RP, wmawiając nam, że dres to tylko dresiarska powierzchowność. Za to w środku, ogromne i zdolne do altruizmu, serce.

I czy to będzie numer porządkowy III, czy IV, czy też jakikolwiek inny.

Bo każden jeden, w rzeczywistości będzie mezaliansem komuszych resortowców z egzemplarzem zbiorowym kabotyna i hipokryty. W jednym.

Wpierw kłapali paszczękami ukrytego dziś Vincenta, że kryzysu nie ma.  

A wzrost tylko znaczący na zielonej wyspie. 

A propos Vincenta. Milion razy słyszeliśmy, że to najlepszy minister od finansów. To co się stało tak nagle ?  

Przecież nikt rozumny nie pozbywa się dobrego pracownika ? A tu pojechali z nim jak z podartym swetrem.

Nieco później zapanował dziecięco infantylny okres wiary w cuda.

Zapodawany wielokrotnie złotymi usty osobliwego premiera od platformy wiertniczej.

Zaś codziennie z każdego ośrodka decyzyjnego padały zapewnienia o nadzwyczajnej symbiozie z Kremlem. I takim samym, do niego, znaczy się, do tego Kremla,  zaufaniem.

W konsekwencji, bezwarunkowo oddali śledztwo smoleńskie nad wyraz „przyjaznej” od stuleci, Rosji.

Argumentując motłochowi, "zaufanie do dresa”, że ten, na ten tych miast eksploduje „dobrą wolą” i da nam, w ciemnej bramie, zamiast dwudziestu, nawet ze trzydzieści złociszy na bezpieczny powrót do domu.  Cóż taka wola. Ponoć dobre "dresy" tyż sie trafiajom ...

Tak się nie stało. Instytucja dobrej woli, umarła śmiercią naturalną. Co było oczywistą oczywistością. A spowodowało natomiast rozległe i jątrzące podziały w społeczeństwie.

Ostatni MAJDANOWY przykład dowiódł ponad wszelką wątpliwość, że jak przyjdzie co do czego,  to „dres” i tak weźmie swoje. I nic nie wskóra nawet stojący nieopodal radiowóz.

Dramat ukraiński, jakby nie było, przygraniczny, z powodzeniem przysłonił uwierający rządzących,  jak wrzód na tyłku, zagraniczny eksces posła od wiertniczej.

Internet przemycił kilka innych „kwiatków”, z tejże, samej łączki. Zgroza i żenada to za mało.

Pozostało nam tylko wyć do księżyca,  w rozpaczy konstatując: kto i za jakie nasze grzechy, nami rządzi ?

I tego się trzymajmy …

 

1954krawiec
O mnie 1954krawiec

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka