25 października stała się światłość. Albowiem ponieważ, że nastąpił pogrom "ekipy", która przez osiem lat pokazywała lwi pazur. I figę z makiem i pasternakiem Ludowi pomiędzy Bugiem a Nysą. Bo tam MY SOM !
Kuriozalne zjawisko w ćwierćwiecznej historii budowy demokracji w Polsce.
W dużej mierze dzięki internetowi zobaczyliśmy na nasze własne, piękne oczy KORUPCJĘ i niewinnych jak dziewice, w werdyktach sądów POŁAPANYCH NA GORONCYM ÓCZYNKU.
Himalaje niekompetencji.
Chamstwo do potęgi "n".
Arogancję i dotąd dla nas niewyobrażalną nienawiść. Często się zastanawiliśmy czy gdyby zamiast Kaczora był jakiś pan Iksiński, to byłoby tak samo ? Myślimy z dużą dozą prawdopodobieństwa, że TAK. Gdyż ekipa tuskoidalnych znalazła sposób na utrzymywanie stołków, przy stosunkowo niewielkim zaangażowaniu własnej inwencji.
Ale był też inny pogrom. Bardziej dotkliwy w cierpieniach, tragediach i nieszczęściach ogromej, bo tyczącej 200 tysięcy polskich dusz.
Przeczytaliśmy tekst naszego ulubionego kiedyś autora, pana Waldemara Łysiaka i na szczęście nasze, obfity włos nasz zjeżył się nam na jeża. Wierzymy panu Łysiakowi, bo człek odpowiedzialnym i stabilnym okazał się być autorem. Wypunktujemy zasadnicze kwestie, bo szybciej i nadzieję mamy, składniej będzie.
1. Zlokalizowane w Rosji fabryki prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki pracują pełną parą. I przynoszą zyski. Więc jak to się ma to aneksji Krymu i wojny na wschodzie ? Jak to się ma do śmierci kobiet i dzieci ?
2. Armię ukraińską w głównej mierze wypełniają ochotnicy. Obnoszący się przy tym z hitlerowskimi emblematami naszytymi na polowe mundury.
3. Cały świat wie, tylko Polska rżnie głupa, że "majdanową" rewolucję zmontowały amerykańskie służby specjalne. Ale z drugiej strony, nic nam do tego, kto gdzie i kiedy montuje cóś albo rozmontowuje.
4. Władze Kijowa mimo polskich umizgów pokazują nam figę, negując zasiadanie polskich dyplomatów przy negocjacyjnym stole.
5. I wielki finał. The grand finale killers !
SETKI TYSIĘCY POLAKÓW ZOSTAŁO WYRŻNIĘTYCH a przedstawiciele tuskolandii (eks) i opozycji tudzież, gięli się w ukłonach przed ... No, przed kim ?
"Sąsiadami", którzy ...
"Kozikami i nożyczkami ucinali języki i genitalia. Obdzierali żywcem ze skóry i ... sypali solą. Łyżkami wyłupywali oczy. Bretnalami przybijali na żywca do bram, płotów i ścian. Zakopywali żywcem. Wyrywali serca. Dziurawili brzuchy, by przez pępek wyciągnąć jelita. Rozrywali końmi. Otwierali brzemiennym kobietom brzuchy, a noworodki przybijali gwoździami do drzwi uprzednio rozcapierzając ciałko z podpisem: Orzeł Lachów ! Bez komentarza naszego. I tego się trzymajmy ...
Inne tematy w dziale Polityka