1972 1972
52
BLOG

SZPITALE - Igorowi Janke cos się pozajączkowało

1972 1972 Polityka Obserwuj notkę 15

W Rzeczypospolitej Igor Janke zachęca do prywatyzacji szpitali prezentując wizję krainy mlekiem i miodem płynącej.

 "Przy okazji dyskusji o prywatyzacji szpitali przelewa się morze hipokryzji. Opowieści o tym, że po przejęciu szpitali przez prywatnych właścicieli leczyć się w nich będą tylko posiadacze złotych kart kredytowych, są kłamstwem.

Panie Igorze, nie wierzę, że komentowany przeze mnie felieton napisał Pan w stanie pełnej poczytalności i że nie jest on objawem ubocznym świętowania Drugiej Rocznicy S24!!!!

 W reformie służby zdrowia nie chodzi o to, by nagle ją całkowicie urynkowić, ale by wprowadzić do niej bardziej racjonalne zasady. Nie ma powodu, by tak wiele szpitali było w państwowych rękach. Prywatne firmy mogą w bardziej efektywny sposób wykorzystywać zadania zlecone im przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Najpierw niech Pan sobie odpowie na pytanie DLACZEGO jest tak mało prywatnych szpitali - skoro niby to taki super biznes? 

Dlaczego biznesmeni nie budują lokali na szpitale, nie kupują sprzętu, a dziwnie nagle kupią istniejące (zadłużone) szpitale?  ZA ILE?

"Przeciwnikom prywatyzacji warto zadać proste pytanie: jeśli w dwóch ośrodkach zdrowia czy dwóch szpitalach moglibyście otrzymać tę samą usługę zdrowotną za pieniądze z NFZ, to do jakiej placówki pójdziecie ze swoim problemem: państwowej czy prywatnej?"

 Skoro pacjenci popędzą do prywatnych zamiast do państwowych, to DLACZEGO nie ma prywatnych szpitali?

Prywatne też mają/miewają kontrakty z NFZetem!!! Nie zauważył Pan?

Pieniędzy w systemie jest tyle ile jest. Nie bedzie wiecej. Państwowe szpitale zadłużając się, nie płacąc do budżetu i ZUSu, LECZĄ.
 Czy wyobraża sobie Pan, że prywatny szpital nie zapłaci podatków i zusu, żeby leczyć MIMO ŻE NFZ płaci mu za mało?

"Bo to NFZ ma zlecać wykonywanie usług medycznych – tanich i drogich, prostych i skomplikowanych. Prywatny usługodawca będzie zabiegał o zlecenie i starał się je wykonać jak najlepiej."

A TERAZ "ZABIEGAJĄ" ? TE CO SĄ?

" Przeciwnicy zaraz dodadzą zapewne: i taniej, bo będzie oszczędzał na pacjentach oraz zabiegach. Jeśli zlecenie zostanie precyzyjnie opisane, nie będzie takiej obawy."


JEŚLI!??   A jeśli NFZ chce (raz, jako jako monopolista i dwa, dysponując tylko taką kasą, jaką mu politycy uchwalając podatki dadzą) ustali stawki PONIŻEJ oczekiwań prywatnych szpitali?

A potem - to już czarny scenariusz - właściciele szpitali powiedzą - nie będziemy leczyć za takie pieniądze, a jak nie zapłacicie nam więcej to najpierw ludzie zaczną umierać na ulicach, potem obywatele zmiotą rząd i wybiorą takich, co zapłacą szpitalnikom ile będą oni chcieli.

 

Panie Igorze, prywatyzacja szpitali - TAK.

Ale jako FINAŁ NAPRAWY służby zdrowia, a nie jako jej substytut. Naprawa polega na wprowadzeniu mechanizmów konkurencji i wyceny procedur, na ubezpieczeniah dodatkowych, a dopiero gdzieś za 5-10 lat, jak POWSTANIE prawdziwy rynek, na sprzedaży szpitali, którymi rząd zabezpiecza biologiczne istnienie swoich obywateli.

Swoim felietonem dał Pan niestety dowód, że tej prostej prawdy Pan nie rozumie, nad realnymi zagrożeniami przechodzi Pan w swoim tekście do porządku dziennego, nie zauważając raf i mielizn swojego rozumowania.
Proponowana obecnie prywatyzacja to uwłaszczenie ze szkodą dla większej części społeczeństwa. A rząd sam sie wyżywi.

PS.  "SAWICKA, CYTATY, TOM 1"
"Kurwa mać, tyle mam układów wypracowanych 
i to wszystko w łeb weźmie, bo nie problem byłby, gdybyśmy my wzięli władzę! "

 

pozdrawiam, 1972.

PS.2. "poważniejszy" niż Pana Igora wpis na blogu Rzeczypospolitej TU:
http://blog.rp.pl/blog/2008/10/15/ryszard-bugaj-zdrowie-z-elementami-rynku/

1972
O mnie 1972

"nie czytając prasy jesteś niedoinformowany, czytając, jesteś dezinformowany" Mark Twain "Nie ufam mediom na tyle, by na podstawie ich relacji oceniać wydarzenia." Krzysztof Leski "Bić albo nie bić w bezczelne to ryło?! Raz, a dokładnie – najlepiej by było!" HAMLET - Jeremi Przybora

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka