Pozornie nie ma żadnego wspólnego motywu pomiędzy sprawą wypuszczenia na wolność pedofila i rzekomymi przestępstwami pana ministra. A jednak jeśli przyjrzymy się obu sprawom analitycznie – okazuje się, że ma. I to sporo.
W roku 1989 na fali euforii zmian na polskiej scenie politycznej uchwalono zniesienie kary śmierci. Za aprobatą polskiego Sejmu. Tym samym zdecydowano ,że wszyscy skazani na śmierć bezwarunkowo otrzymali maksymalny możliwy w świetle przepisów ówczesnego prawa 25 lat więzienia. Skutki tej decyzji Sejmu dzisiaj musi nadrabiać dzisiejszy wymiar sprawiedliwości. Koszty finansowe ochrony kolejnej niefrasobliwość Sejmu w procedowaniu nad ustawą o kierowaniu na leczenie wielokrotnych morderców –psychopatów –ponoszą także organy sprawiedliwości .
A w sprawie ministra Macierewicza od 2008 roku grzmią posłowie lewicy uzyskali wsparcie w medialnych linczach na nim posłowie PO. Miał być Trybunał Stanu. Sądy, prokuratury nad działaniami które wczesnej Sejm sam ustanowił.
Minister działał zgodnie z ustawą uchwaloną przez Sejm. Wyniki swojej pracy przedstawił prezydentowi. A Prezydent –zgodnie z ustawą te wyniki ogłosił.
Oskarżenia o odpowiedzialności Macierewicza za narażenie bezpieczeństwa polskich żołnierzy na misjach wraca jak bumerang. Praktycznie nie ma roku żeby ktoś z kapelusza jej nie wyciągał w świetle mediów i przed kamerami telewizorni. Seremet wyjaśnił dokładnie w czym rzecz.
Można się rzeczywiście pogubić w tej feerii banialuk którymi posłowie razem z mediami usiłują zająć opinię publiczną.
A wokół dzieje się tak wiele. Wczoraj sfinalizowano skok na nasze prywatne pieniądze odłożone w OFE. Rząd i Sejm RP tworząc OFE obiecywał nam wczasy pod palmami. Które teraz jak fatamorgana znikają w przepastnej dziurze budżetowej . Za pstryknięciem pomysłowego Jana Vincenta dług państwa przeniesiono personalnie do naszych kieszeni.
Dorwano się do pieniędzy Lasów Państwowych. Narcyz Sikorski podbudowuje swoje ego na arenie międzynarodowej ustanawiając nagrodę Solidarności w kwocie wyższej od nagrody Nobla. Milion euro . Przy okazji wmawia się nam że te pieniądze „byłyby i tak wydane”. Jakby nas było na takie gesty stać. Ludzie panisko z tego Sikorskiego . Ma gest. Z cudzej kieszeni. Zagrożeni są polscy misjonarze w Afryce (gdzie choćby Twitty Sikorskiego?).
Tusk nadrabia kompletną bezczynność w sprawie Ukrainy jeżdżąc dopiero teraz po stolicach UE w poszukiwaniu rozwiązań. Dzisiaj to o wiele trudniejsze zdanie niż dwa miesiące temu. Ale wtedy dla premiera ważniejszy był wyjazd na narty. Chyba razem z Sikorskim razem nie rozeznali dostatecznie powagi sytuacji na Majdanie.
Sygnały o umieszczaniu na listach do PE różnych celebrytów którzy mają za zadanie jedynie motywować wyborców do bezrefleksyjnego skreślania znanego nazwiska to dowód na ciągle aktualne traktowanie Polaków jak bezmyślne maszynki do głosowania. Czy wreszcie przekroczono granicę za którą jest już tylko łajno ? Jeśli startuje znany sportowiec po zakończeniu kariery- to można to zaakceptować. Ale już konsekwencje wybierania cele brytów na ministrów skutecznie nam chyba wszystkich obrzydził minister Arłukowicz. Wstawienie na listy pani Marczuk jest kpiną z nas wszystkich.
Będziemy mieli takich reprezentantów jakich albo damy sobie wcisnąć albo wybierzemy świadomie. Bacznie analizując kim są poza występowaniem w mediach.
Zdaniem Gosiewskiego, debata o likwidacji WSI przyniesie odpowiedzi na istotne dla Polaków pytania - które z ugrupowań chcą skończyć ze spuścizną PRL-u i mają wystarczającą determinację, by ze służb wojskowych wydalone zostały osoby szkolone w akademiach GRU i KGB, wychowane w duchu oportunizmu i sowieckiej lojalności. W opinii szefa klubu PiS, zwycięstwo na początku lat 90-tych koncepcji "grubej kreski" spowodowało, że stworzone przez służby specjalne PRL-u powiązania i układy zostały bez żadnych przeszkód przeniesione do rzeczywistości społecznej ukształtowanej w III RP
Jego zdaniem, ludzie wywodzący się ze służb, chętnie podejmowali aktywną działalność gospodarczą lub polityczną, a niektórzy włączyli się w działalność zorganizowanych grup przestępczych. Takie osoby zasilały m.in szeregi partii lewicowych, liberalnych lub podejmowały z nimi stałą współpracę i zbudowały ustrojową hybrydę, jaką jest postkomunizm. (...) Jednym z najlepszych przykładów takich postaw jest m.in. ojciec założyciel Platformy Obywatelskiej pan Andrzej Olechowski - powiedział.
Inne tematy w dziale Polityka