1maud 1maud
3003
BLOG

Sikorski strzela. Naród Ukrainy zignorowany

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 135

 

Nie zgadzam się z Igorem Janke ,że samo podpisanie porozumienia to sukces Sikorskiego i UE. Gdyby za owym porozumieniem stały konkretne propozycje wsparcia ze strony UE dla Ukrainy byłabym skłonna przyznać mu rację. Nie stoją. Bo jak inaczej wyjaśnić brak oficjalnej konferencji po podpisaniu czy choćby wizyty negocjatorów i zdania relacji na scenie Majdanu narodowi Ukrainy. To im trzeba było wytłumaczyć dlaczego Janukowycz zostaje. Zgadzam się jednak że pilne działanie UE i USA jest w tej chwili niezbędne.
Podpisano porozumienie. Przerwano rozlew krwi. Janukowycz pozostał u władzy. Z nagrania dziennikarza zrobionego w końcowej fazie negocjacji wynika, że Radosław Sikorski w swoich rokowaniach dyplomatycznych użył języka przypisywanego raczej dyktatorom niż negocjatorom. Zagroził opozycji stanem wojennym i śmiercią. Z jego tonu wypowiedzi do opozycji i do dziennikarza pytającego o możliwości uznania przygotowanej propozycji przez opozycję wynikało, że był wściekły. Nas straszono kiedyś wejściem ruskich. Nazywany dyplomatą Sikorski mówi: albo podpis albo kula w łeb. A poseł Protasiewicz woła o nagrodę Nobla dla Radsika. Ukraińcy natomiast zapamiętali bojowego Sikorskiego meldującego na twitterze o bezzasadności ładowania miliardów w skorumpowaną Ukrainę. Dzisiaj mają kolejny dowód jego szacunku dla aspiracji Majdanu.
Tę retorykę w Polsce znamy. Sikorski jakby nie uwzględnił faktu, że na Morzu Czarnym znajduje się okręt wywiadowczy USA (pilnie obserwujący, co się dzieje w związku z Olimpiada w Soczi) i nie ma niepokojących sygnałów o jakichkolwiek ruchach wojsk. A na czele dowództwa wojsk Ukrainy stanął człowiek współpracujący przez 3 lata z wojskami USA. W parlamencie opozycja uzyskała większość- wielu deputowanych z Partii Regionów przeszło na ich stronę. Masowo na stronę opozycji przechodziła milicja.
W czwartek wieczorem byłam pod trzema Krzyżami w Gdańsku na wiecu Solidarności z Ukrainą upamiętniającym ofiary Majdanu. Było sporo osób. Ukraińcy z Polski, władze Trójmiasta, przestawi ciele organizacji pozarządowych.
U podnóża gdańskich Krzyży –symbolu mordu władzy na Polakach- umieszczono wielkie zdjęcia trzech pierwszych ofiar Majdanu. Trzech uśmiechniętych młodych ludzi. Pełnych radości i woli życia. Przerwanego kulami snajperów (wiele wskazuje, ze nie tylko ukraińskich ale rosyjskich). Modliliśmy się wspólnie, wyrażaliśmy solidarność z tymi, którzy o swoją godność i wolność od trzech miesięcy walczyli w Kijowie i innych miastach ukraińskich.
Tę bramę Stoczni Gdańskiej pamiętam z 1970 roku. Pamiętam swoje łzy i przerażenie. I gniew wobec władzy mordującej rodaków. I wolę zemsty. Ale tez przekonanie o imperatywie odpowiedzialności zbrodniarzy. To ostatnie pozostało irracjonalne. Do dzisiaj.
Wczoraj, po podpisaniu porozumienia, Majdan żegnał Ofiary protestu. Żegnały ich setki tysięcy Ukraińców. Żegnano ich godnie, w obecności kamer. Jak bohaterów. O 3 w nocy na rogatkach w Równem, pośród płonących przy drodze zniczy, dwie ofiary snajperów witały z odkrytymi głowami na znak szacunku szpalery młodych ludzi. Jedną z nich był młody reżyser.
 I znów powróciły wspomnienia…polskie ofiary reżimowej władzy były chowane chyłkiem, w nocy. Dowożono na nie sukami milicyjnymi najwyżej kilka osób z rodziny. Chowano ich jak kiedyś zwyrodniałych zbrodniarzy…
Ukraiński parlament w tempie ekspresowym uchwalił ustawy wynikające z porozumienia. Zgodnie z prawem czekają już tylko na podpis prezydenta Janukowycza. Jak słyszymy Janukowycz oficjalnie wyjechał do Charkowa. Wysłał też wszystkie cenne rzeczy z Pałacu Prezydenckiego w Kijowie. Jego samolot wylądował w ZEA. A z nim samym Parlament utracił kontakt.
Już podczas negocjacji Janukowycz wycofał część lojalnych sił specjalnych i wysłał na Wschód. Dzisiaj odbędzie się w Charkowie specjalne posiedzenie lojalnych prezydentowi i Rosji. Na sobotę zaplanowano w Charkowie zjazd deputowanych różnych szczebli ze wschodniej i południowej Ukrainy. Organizuje go znany ze swojej prorządowej postawy gubernator charkowski, Michaił Dobkin. Położony na wschodzie Ukrainy Charków jest uważany za polityczną bazę Janukowycza. Czy w tej bazie Janukowycz z Moskwą planował rozpoczęcie kontrofensywy? Nawet kosztem rozpadu Ukrainy?
Wiemy jaką groźbą negocjatorzy europejscy „namawiali „opozycję do podpisania ugody. Nie wiemy jaką marchewkę dali Janukowyczowi. Oby nie było to „podpisz, przestanie się lać krew, a zdobędziesz czas na to żeby zrobić, co zamierzasz….”.
Gdyby w podpisanym porozumieniu powołano jakiejkolwiek gremium obserwatorów międzynarodowych jako gwarantów jego wykonania– Majdan przyjąłby je z większą ufnością. Takiego zapisu nie ma. Ba, jakoś nie podpisał ugody uczestniczący w negocjacjach przedstawiciel Rosji. Zabrakło też słów wyjaśnienia dyplomatów do ludzi na Majdanie. Ba, zabrakło choćby konferencji prasowej. Dlaczego? Bo wszystkie strony miały przeświadczenie, że ten papier to mydlenie oczu i próba ogłoszenia sukcesu na kilka dni?
Można domyślać się, że Janukowycz mógł podpisać wszystko. Bo wiedział, że to tylko glejt dla jego bezkarności i jego majątku zagrabionego Ukrainie. Żeby był bezkarny musiała podpisać go opozycja. A dalej wszystko jest tak jak było- w rękach Moskwy. Która wprost popiera rozpad Ukrainy (grosik za to czy za wiedzą pani Merkel…). Skutki owego papierowego porozumienia będzie można ocenić jako ograniczony sukces europejskiej dyplomacji. Ograniczony, bo Janukowycz uniknie odpowiedzialności za zbrodnie i zatrzyma ukradziony majątek będącej na progu bankructwa Ukrainy. Jeśli dojdzie do chaosu i nie daj Boże do rozpadu – powody do radości będzie miał francuski uczestnik negocjacji, który czmychnął do Chin przed zakończeniem rozmów. Rosja zyska argument: do tego doprowadzili dyplomaci UE.
Przed chwilą w Ukraińskim Parlamencie Kliczko zaoponował uchwałę o zobowiązaniu Janukowycza do natychmiastowego ustąpienia. Czy łamiąc wczoraj podpisane porozumienie za chwilę nie będzie wskazywał razem z Jaceniukiem jako powód wolty pistolet wyciągnięty przez Sikorskiego? Jest wniosek o rozpoczęcie procedury impeachmentu z powodu porzucenia przez Janukowycza obowiązków głowy państwa. Czy negocjatorzy mogli przewidzieć taki scenariusz? Jak widać niewiele to porozumienie zmieniło w nastrojach Ukraińców? Ukraina nadal jest niespokojna. Konflikt nie ustał. Póki, co skończył się rozlew krwi.
Jakoś nie dziwię się słowom Sikorskiego. Tak jak nie dziwi mnie uznanie wyrażone dla postawy mordercy Janukowycza przez Bronisława Komorowskiego. „Komorowski przypomniał, że w środę wieczorem rozmawiał telefonicznie z Janukowyczem. - Muszę powiedzieć, że jestem pełen uznania dla faktu, że w stosunku do środy ta gotowość do daleko idących ustępstw się zwiększyła.”. Tą gotowość pozyskiwał Janukowycz mordując ludzi w Kijowie…
Nie dziwię się. Bo przecież dzisiaj mamy w Polsce układ rządzący na bazie toksycznych ugód i porozumień. Okrągłostołowych, wiernie wypełnianych do dzisiaj. Do dzisiaj mamy w Sejmie Millera, Iwińskiego i wielu innych aktywistów byłej PZPR. Na czele polskiego BBN stoi generał Koziej. Też działacz PZPR. Oni działania Sikorskiego uznają za wielki sukces. Bo na bazie podobnego sukcesu dzisiaj są nadal na szczytach władzy i u koryta. Pupilek komunistycznej władzy Kwaśniewski także cały swój majątek zdobył dzięki piastowaniu mniejszych i większych stołków władzy. Przed i po Okrągłym Stole.
Ukraińcy pewnie nie wyobrażają sobie, aby żona Janukowycza uczyła ich za parę lat w telewizji jak elegancko jeść bezy. Pouczała żony zamordowanych przez władze( hołubiące jej męża) jak się elegancko ubierać i zachowywać. Myśmy nie umieli tego przewidzieć ciesząc się z podpisanych porozumień 1989 roku.
 
Dzisiaj naród ukraiński żąda obrony swojej godności. Żąda ukarania zbrodniarzy i złodziei. Ja im życzę z całego serca żeby im się to udało. Wykazali niezwykłą determinację tkwiąc w mrozie i śniegu przez 3 miesiące na Majdanie w Kijowie. Oddając życie za poprawę swojego bytu. Bo przy zgniłym kompromisie społeczeństwo traci szansę na budowę zdrowego i sprawiedliwego państwa. A uczestnicy zbrodniczej wobec narodu władzy czerpią korzyści z naszych podatków bez ograniczeń. Tylko pod zmienionymi hasłami. My, Polacy o tym dobrze dzisiaj wiemy.
P.S. Jeśli podpisanie porozumienia miało oznaczać tylko glejt dla Janukowycza bez bardzo konkretnego wsparcia dla Ukrainy po jego odejściu -misja negocjatorów to klęska.
 
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej wyraziło oburzenie z powodu ostrzelania poprzedniego dnia na Ukrainie kierowanego przez obywatela Rosji busa z turystami z Białorusi. Resort określił to zdarzenie jako prowokację
Ławrow wzywa Negocjatorów z UE do wywarcia presji na opozycję aby wykonała postanowienia porozumienia. Którego przedstawiciel Rosji nie zaakceptowałJ
Pleść mogą wiele: tylko aby nie było to pretekstem do potrzeby ochrony Rosjan na Ukrainie.L(( Tak jak uczynili to w Gruzji. Oby to były „strachy na Lachy”
Bo w Rosji odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa . Rosja nawołuje wprost- na Ukrainie jest 8 milionów Rosjan ,które trzeba chronić. Wyciągnęli jawnie wytrychy do interwencji. A w Kijowie –jak zgodnie twierdzi Janukowycz z Ławrowem- to bandyci, faszyści , którzy palą i grabią Ukrainę. To bardzo niebezpieczne .... Skończy się Olimpiada i może znowu być gorąco.
1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (135)

Inne tematy w dziale Polityka