1maud 1maud
10665
BLOG

Bezczelna manipulacja -Wiadomości TVP 1

1maud 1maud Polityka Obserwuj notkę 144

„Panie Tusk, Ja i Inni dopiero się rozkręcamy.....” (Konrad Matyszczak 15.07.2011 r.)

W dniu 5.04.2014 roku, w głównym wydaniu programu informacyjnego Wiadomości została podana do informacji publicznej zmanipulowana informacja o statusie zawiadomienia przez pełnomocnika rodzin Ofiar o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na różniących się zapisach fonicznych na różnych kopiach z czarnej skrzynki Tu 154 M.

Leszek Krawczyk i Joanna Sudoł opracowali filmową „dokumentację” do podawanych dezinformacji w tej sprawie. Dezinformacji dokonanej poprzez skompilowanie w ich materiale filmowym wypowiedzi wybranych rozmówców z ”nośnymi” informacjami zmieniającymi kompletnie wymowę i wagę zarzutu o fałszerstwo.

 Z telewizyjnego przekazu wynika wprost: Macierewicz oskarżył o sfałszowanie zapisów w czarnych skrzynkach! Tymczasem Antoni Macierewicz mówi wyraźnie do pytającego o sprawę dziennikarza, że sfałszowano odpisy, (czyli kopie przekazywane do Polski) z czarnych skrzynek!

Potem dziennikarze serwują nam wypowiedzi polityków wskazujące na absurdalność zarzutów ZP i Macierewicza. Dezawuując wagę samych zarzutów przez przypomnienie wyników analiz ekspertów stwierdzających brak ingerencji w zapisy w samych czarnych skrzynkach Padają słowa o kilkukrotnym wcześniejszym składaniu przez ZP i Antoniego Macierewicza zawiadomienia do prokuratury w sprawie fałszerstwa, które to zostały..umorzone z powodu braku dowodów. To kolejne ewidentna manipulacja. Wnioski zostały ODDALONE.A to oznacza, że nie było żadnego postępowania wyjaśniającego.

Sprawa 9/10 jak umownie nazwano odkrycia Konrada Matyszczaka była znana wielu z nas od roku. Nie ujawniano tej informacji w celu uniknięcia zarzutów, które …i tak zostały zasugerowane w materiale telewizyjnych Wiadomości państwowej „jedynki”.

Głównym celem całego postępowania w tej sprawie nie było nagłaśnianie w fazie, kiedy prokuratura próbowała zamieść ją pod dywan. Zarzut jest niezwykle poważny i musi być przeprowadzone postępowanie wyjaśniające. Pod nadzorem Sądu oraz rodzin i ich pełnomocników. Taką szansę stworzyła decyzja naczelnego Sądu Wojskowego z dnia 25 marca tego roku nakazująca NPW wszczęcie postępowania i wyjaśnienie różnic w odczytach z kopii taśm przekazanych przez Rosjan na cele postępowania dowodowego w Komisji Millera oraz NPW. Dla Sądu dostarczone dowody na możliwość fałszerstwa były wystarczające.

Różnica w formułowaniu zarzutu jest zasadnicza. Konrad Matuszczak(były wojskowy kontroler ruchu powietrznego), analizujący zapis kontaktów pilotów z wieżą kontroli w Smoleńsku stwierdził: Początkowo wszystkie odczyty wskazywały, że komenda ta miała taką samą postać także dla samolotu Tu-154m. Odczyt przedstawiony przez Rosjan w stenogramach taśmy CVR komisji MAK z maja 2010 roku oraz polski i rosyjski odczyt taśm z wieży (nagranie rozmowy i korespondencje kontrolerów lotniska z kwietnia 2010 roku wykonane przez polski wywiad) ukazywały, że komenda ta brzmiała „101 odległość dziesięć wejście na ścieżkę".

Jednak wraz z liczbą kopii nagrania CVR, które trafiały do Polski po styczniu 2011 roku (kopii jest już ponad siedem) zmieniała się forma odczytu. W odczytach ogłoszonych w 2011 roku na zlecenie prokuratury i komisji Millera komenda ta miała postać: „101 odległość dziewięć wejście na ścieżkę”.

W tym miejscu pewnie każdemu nasuwa się pytanie, dlaczego Rosjanie mieli sfałszować ten fragment nagrania. Ja także zadałem sobie takie pytanie i odpowiedź przyszła bardzo szybko. Rosjanie sfałszowali kopię nagrania, aby dopasować ją do swoich tez z raportu końcowego i ukryć swoje kłamstwo z projektu raportu MAK dotyczące początku ścieżki, które zostało całkowicie obnażone przez polskich ekspertów w grudniu 2010 w dokumencie „Uwagi Rzeczypospolitej Polskiej do projektu Raportu końcowego komisji MAK z badania wypadku samolotu Tu-154m nr boczny 101.”

    Brak tej informacji (o decyzji Sądu Wojskowego) w wyemitowanym w głównym wydaniu Wiadomości w dniu 5 kwietnia materiale zamienił poważne argumenty wskazujące na możliwość fałszerstwa w kolejny dowód na rzekome oszołomostwo Sekty Smoleńskiej. Lekko, gładko i przyjemnie. Ku zadowoleniu obrońców oficjalnych wersji Katastrofy i utwierdzeniu milionów Polaków, że putinowska Rosja to może agresorzy, ale w sprawie śledztwa smoleńskiego możemy polegać na nich jak na naszym Zawiszy…

To także niezwykle bezczelna manipulacja jeśli dodam, ze od godzin popołudniowych na portalu TV Republika prezentowano pełen opis losu zarzutów o fałszerstwo formułowanych do NPW przez Konrada Matyszczaka. Wraz z korespondencją z NPW i orzeczeniem SW. 

Nie sądzę, żeby dziennikarze wiadomości TVP nie znali tych informacji przed emisją swojego materiału filmowego. Jednak ten materiał manipulujący opinią publiczną został wyemitowany w formie urągającej podstawowemu obowiązkowi rzetelności dziennikarskiej. W programie mających charakter informacyjny.

Będziemy walczyć o sprostowanie w głównym wydaniu wiadomości i zawiadomimy Komisję Etyki o skandalicznym działaniu dziennikarzy.

P.S.

W dniu wczorajszym wysłałam do TVP kontakt żądanie sprostowania. Czekam na odpowiedź

 

http://wiadomosci.tvp.pl/14681915/postepowanie-dowodowe

http://telewizjarepublika.pl/komenda-wejscia-na-sciezke-razacy-blad-rosyjskich-kontrolerow-czy-falszerstwo-zapisu-nowy-raport,5588.html

 

1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka