(..)– Nie widziałam bardziej walecznego premiera w historii Polski”. (premier Kopacz u Moniki Olejnik o Donaldzie Tusku)
Wiadomości głównych stacji TV opisujące kroki Ewy Kopacz po powołaniu na fotel premiera przypominają skrzyżowanie wiadomości sponsorowanych z przekazami żywcem przeniesionymi z mediów Korei Północnej. Matka narodu, kobieta z jajami. Czekam jeszcze na określenie cud Eurolandu jak na konkursie Eurowizji niejaki Conchita Wurst.
Nie ma wątpliwości o przyczynach awansu Ewy Kopacz. Lecące na łeb notowania PO oraz depresja notowań zaufania do rządu Donalda Tuska musiała spowodować zastosowanie nadzwyczajnych działań PR. Trzeba było odsunąć kandydatury dołujących w sondażach ministrów i prominentnych działaczy PO mogących wywoływać niekorzystne skojarzenia u wyborców i sięgnąć po kandydaturę osoby, która w ostatniej kadencji nie była narażona na bezpośrednie ataki medialne. Do tego celu idealnie nadawała się marszałek Ewa Kopacz. Zgodnie z zasadami krótkotrwałej pamięci wyborców za wszystkie dramaty w służbie zdrowia odpowiada dzisiaj Bartosz Arłukowicz, a rząd PO trzymał nową, kobiecą twarz Mamuśki Kopacz. Żeby nie było, iż Mamuśka popiera krytykowanego Arłukowicza mamy wrzutki o jej dużej niechęci do działań obecnego ministra zdrowia. Jedynym celem jaki postawiła sobie Platforma przy konstruowaniu nowego rozdania było i jest wygranie wyborów. I nie byłby to cel godny li tylko potępienia. Pod warunkiem, że byłby kompatybilny z wygraną każdego Polaka. Przedsiębiorcy i szeregowego pracownika.
Pozorowaniem dążenia do osiągnięcia tego drugiego celu były obietnice w expose. I medialne działania Ewy Kopacz przy okazji ujawnienia odpraw i kojonych synekur dla zasłużonych dla władzy PO koleżanek i kolegów królika,. Także błyskawiczne rozwiązanie problemu strajkujących górników. Nagle w jeden dzień okazała możliwa wypłata zaległych płac, zabezpieczenie mieszkań pracowniczych przed komornikiem i zgoda na funkcjonowanie kopalni do chwili wyczerpania złóż węgla. Cud. Tym większy, że nie zmieniono ani ministra gospodarki, ani skarbu państwa o ministrze finansów nie wspominając. Podobnie jak przez ostatnich 7 lat tej ekipy mieliśmy zatem klasyczny zabieg gaszenia pożaru. I to jest najbardziej niepokojąca zapowiedź kontynuacji sposobu na rządzenie ekipy PO –PSL. Nie przez wdrażanie programu naprawy państwa działające wedle jej członków jedynie „teoretycznie”. Państwa, które wieloletni działacz powracający po zamazaniu anatemy na salony PO (minister Drzewicki) nazwał „dzikim krajem”.
Ewa Kopacz i minister Szczurek muszą obecnie przypudrować kolejny skandal. Tym razem z zagubionym w kancelarii premiera dokumentem umożliwiających ograniczenie transferów dochodów firm uszczuplających polski budżet. Puder może być trudny do położenia z 3 powodów - primo: szefem kancelarii jest tak jak poprzednio Jacek Cichocki (powierzono mu w dodatku funkcję nadzoru nad służbami specjalnymi).Secundo – reakcja ministra finansów Mateusza Szczurka.;” Jeśli to prawda, to bardzo ubolewam nad tym i zarówno minister finansów, jak i Ministerstwo Finansów, które przygotowało tę ustawę, to ostatnia instytucja i organ, który by chciał, aby tak się stało - skomentował tę sytuację Szczurek. Dodał następnie, że nie jest to ustawa, której brak wywraca do góry nogami finanse publiczne.”. To prawda –brak 3 mld budżetu nie wywróci, ale na pewno uszczupli środki na działania społecznie lub gospodarcze. Szczurek mówił też o nie braniu tej kwoty przy konstrukcji budżetu… dlaczego? Przecież po to ustawę uchwalano by zwiększyć przychody podatkowe i wyliczenia jakieś robiono? Tertio, bo …wyjaśnieniem może być umiłowanie tej władzy do maksymalizacji dochodu w każdej dziedzinie aktywności. ”Jest luty 2014 r. W luksusowym Mera Hotel & Spa położonym przy sopockiej plaży odbywa się konferencja "I Forum Inwestorów Kapitałowych", organizowana przez samorządową Agencję Rozwoju Pomorza, pomorski samorząd i Regionalną Izbę Gospodarczą Pomorza. Celem spotkania dla biznesmenów jest pogłębienie wiedzy i wymiana doświadczeń, wszystko finansują instytucje publiczne, dlatego udział jest bezpłatny.(…)W programie jest też prezentacja Tomasza Kołaczyka, reprezentującego cypryjską firmę Equation Corporate Services (ECS), która oferuje usługi związane z przenoszeniem zobowiązań podatkowych na Cypr, gdzie stawki są niskie lub zerowe.(…)Kołaczyk przedstawia prezentację "Jak optymalizować podatkowo swoją inwestycję". To szczegółowy instruktaż, jak uciekać z podatkami z Polski. Mówi o "najpopularniejszych metodach planowania podatkowego z wykorzystaniem podmiotów cypryjskich". Wymienia, że są nimi "optymalizacja" zysków z inwestycji giełdowych, ze sprzedaży udziałów w spółkach, z inwestycji w nieruchomości i z wypłaty dywidendy z polskich spółek.”Ciekawy wątek sponsorowania przez władze instruktażu do omijania własnego budżetu…..
Ewa Kopacz podkreśla w każdy możliwy sposób swoje lekarskie spojrzenie na państwo co ma w dorozumieniu oznaczać obietnicę kursu zarządzania państwem w sposób gwarantujący ochronę interesu zwykłych Polaków. Obietnice kompletnie nieprzystające do rzeczywistości.
Dlaczego? Budżet państwa został ustalony przez poprzednia ekipę – pole manewru na samodzielną politykę dla ekipy Kopacz jest niewielkie. Ale to nie jest główny powód dla którego deklarowane wprost i malowane przez pr-owców intencje pani premier dla mnie nie są wiarygodne. Moim głównym zarzutem, (chociaż nie bez wpływu na brak wiary w rzetelność przekazu są też kłamstwa smoleńskie !) jest sposób podejścia do pacjentów w we wprowadzonej przez nią reformie służby zdrowia. Otóż to nikt inny jak Ewa Kopacz jest winna zmianie priorytetu podejście do leczenia Polaków. Wprowadziła system priorytetu procedur, punktów, kontraktów i opłacalności w miejsce nadrzędności celu jakim jest zdrowie i życie ludzkie. Wprowadzając ów system tez obiecywała Polakom matczyną opiekę medyczną. Skutki tych obietnic pani doktor Ewy odczuwamy coraz boleśniej. Minister Arłukowicz kontynuuje tylko to, co rozpoczęła reformami Ewa Kopacz. Reformami przed którymi przestrzegał śp. profesor Zbigniew Religa mówiąc w Sejmie (..)pacjent jest człowiekiem i że w centrum służby zdrowia musi być pacjent, a nie pieniądz. (…) . Ani Kopacz, ani Arłukowicz tego priorytetu nie uznali. Przez 7 lat obiecywano nam poprawę dostępu do usług medycznych a jest coraz gorzej. Ludzie umierają z powodu odmowy wykonania badań diagnostycznych, kolejki do specjalistów się wydłużają. A MZ i NFZ podobnie jak cała te ekipa od lat gasi od czasu do czasu jakiś pożar. Bo żeby to państwo nie działało tylko w teorii musi być program jego przebudowy: systemy sprawiedliwości, zdrowia, urzędów itp. A nie wyciąganie jakiejś sikawki kiedy dym gryzie ludzi w oczy.
Nie płacz Ewka bo tu miejsca brak na twe babskie łzy
po ulicy miłość hula wiatr wśród rozbitych szyb
patrz poeci śliczni prawdy sens roztrwonili w grach
w półlitrówkach pustych SOS wysyłają w świat
http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35636,16739067,Pomorscy_samorzadowcy_szkola_biznesmenow__jak_uciekac.html#ixzz3FGWT4TvL
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kopacz-Mamy-pierwszy-krok-na-drodze-do-reformy-sluzby-zdrowia,wid,10573333,wiadomosc.html?ticaid=11391a&_ticrsn=3https://www.premier.gov.pl/wydarzenia/aktualnosci/panel-system-opieki-zdrowotnej.html
Inne tematy w dziale Polityka