Wczoraj wieczorem doszło do niebezpiecznego wypadku. 100 letnia staruszka potraciła na pasach jadącego samochodem znanego dziennikarza z GW. Co gorsza, staruszka nie posiadała dowodu osobistego. Jedynymi dokumentami jakie znaleziono przy kobiecie, były: niezapłacony paragon z chemicznej pralni, oraz Książeczka Honorowego Dawcy Krwi. Dzięki temu, ustalono wiek i adres sprawcy wypadku. Znany dziennikarz GW, a także celebryta, odniósł lekkie obrażenia. Obtarcia, a także krótkotrwały krwotok. Na szczęście honorowy dawca krwi, a raczej dawczyni była na miejscu i, po transfuzji, odwieziono ją na sygnale do komisariatu policji, gdzie będzie oczekiwała na sprawiedliwy wyrok. A co z paragonem? Paragon z chemicznej pralni odesłano na Nowogrodzką.
Nie milkną echa spotkania gangsterów z byłą premier Szydło w Rytlu. Jak słusznie zauważył znany dziennikarz TVN-u Kittel, to spotkanie stawia przed nami wiele znaków zapytania. Hotel Banasia na godziny a teraz, ta dziwna – przelotna, kilku minutowa - znajomość byłej premier z gdańskimi gangsterami. Z kolei, były szef BORu, zwrócił uwagę na znamienny fakt, że nawet gdyby było to tylko przypadkowe spotkanie, to służby powinny wcześniej sprawdzić, z kim spotka się premier Szydło? Jako przykład prawidłowego działania służb BORu za czasów PO, przytoczył wydarzenie z czasów kampanii wyborczej 2015, kiedy to była premier Kopacz zadała fundamentalne pytanie kilku podróżnym w barze pociągu Pendolino. Pytanie owo brzmiało – Jajecznica? Jajecznica? Jajecznica? - Jednakże zanim to pytanie padło, pasażerów Pendolino dokładnie obszukano, sprawdzono ich tożsamość. Następnie starannie wyselekcjonowano pasażerów, którzy na pytanie – Jajecznica? - mieli tylko skinąć głową, ewentualnie wypowiedzieć krótkie żołnierskie zdanie - Tak, jajecznica - Nic więcej. Ma być jajecznica bez żadnych dodatków, w tym cebulki, smażonego boczku, nie wspominając już o ośmiorniczkach.
W PO KO zakończyły się prawybory. Kandydatkami zostały kandydatki. Kidawa. I Błońska. Sita eliminacyjnego nie przeszedł poseł Budka, jego kandydaturę spalił były minister Sienkiewicz, ponadto komentatorzy związani z TVN- em zwrócili uwagę na podstawowy fakt. Poseł Budka nie jest kobietą. A już najwyższa pora na to, aby w Polsce była prezydentka, jako żona stanu. Komentatorów zastanawia także fakt, że marszałek Grodzki nie zgłosił swojej szacownej osoby do prawyborów... Tym bardziej, że zaprosił dziennikarzy Ekspresu do swojego skromnego pokoju w Hotelu Sejmowym i pokazał jak ścieli łózko. Można śmiało powiedzieć, że test ten przeszedł śpiewająco. Pozytywną oceną uzyskał także z obsługi miski klozetowej ( mały przycisk, duży przycisk) oraz z obsługi bezprzewodowego odkurzacza. Trochę gorzej poszło mu z froterką do butów, zdaniem kolorowych wyborców od Biedronia, lewy but powinien być bardziej na błysk, ale i tak wielu wyborców PO KO uważa, że ma kwalifikacje, aby powalczyć w tych prawyborach, a potem ewentualnie objąć zaszczytne stanowisko Prezydenta Polski. Więc tym bardziej dziwi jego absencja...
Jednakże prawdziwą bomba okazała się najnowsza informacja. Będzie jeszcze jeden kandydat do pra wyborów. Jego nazwisko pra wyborcy mają poznać w ten piątek. A może to jednak Grodzki? Jednakże ja dziś wiem, kto to jest. To biały koń Tuska, który moim zdaniem może okazać się prawdziwym czarnym koniem, w tych pra wyborach PO KO
