Jak podają media (np.interia.pl, Radio ZET, Polska the Times) w Bayonne w Francji , kierowca autobusu zastał przez grupę pasażerów ciężko pobity i zmarł w następstwie obrażeń. Podobno zwrócił pasażerom uwagę żeby ubrali maseczki. Zostawił żonę i trójkę dzieci. Wg mediów (wyżej wymienionych) zrobili to "ludzie z marginesu społecznego, alkoholicy i narkomani". Ponieważ informacja jest niepełna muszę ją uzupełnić. Dużo czasu straciłem szukając bliższych danych o sprawcach. Obawiałem się że to może były jakieś polskie lumpy . Kolega co prawda powiedział mi, że gdyby to byli Polacy , już w tytule było by napisane "POLACY zabili...
I miał rację . Sprawcami pobicia okazali się Francuzi - Mohammed A. , Mohammed C. , Mousa B. i Selim Z.