Szmonces-przykład zdolności grupy etnicznej,narodowej, do kryrycznej oceny własnych wad za pomocą satyry,umiejętność śmiania się z własnego środowiska kulturowego.
Tak nam się to opowiada.Szmonces jest jednak niczym innym,jak socjotechnicznym zabiegiem wytworzonym przez wyemancypowaną warstwę środowiska żydowskiego,które miało pomóc temu środowisku odróżnić się od pogardzanych ...baumów śmierdzących cebulą i handlujących śledziami.Nowa,wykształcona warstwa,nazywająca się już Warszawskimi,czy Krakowskimi(byle kończyło się na "ski"),będąca lekarzami,adwokatami,urzędnikami chciała się odciąć od kompromitujących ich zdaniem korzeni.
Bardzo dobrze widać ten zabieg na przykładzie początków i dalszych losów wielkich wytwórni filmowych w USA-wybudowane przez Żydów służyły ich asymilacji,o co oczywiście nie można mieć żadnych pretensji a jedynie rodzaj zawodu w stosunku do postaw naszych rodaków na emigracji w różnych kwestiach..
Piszę o tym mechaniźmie wyłącznie dlatego,że widzę go obecnie w Polsce-mianowicie jest powtórka z tej historii i dowodzi ona,że element obcy kulturowo ma tylko jedną,sprawdzoną drogę do asymilacji z narodem o tożsamości liczącej dwa tysiące lat.
Trzeba się odciąć od korzeni.
I tak,media z TVN-em na czele,nagle dokonały podziału-otóż według nich LEMINGI,to grupa niesłusznie atakowanych intelektualnie zaawansowanych,do których niczym gówno do okrętu,przyczepiły się SŁOIKI.
Warstwa niepożądana,śmierdząca kaszanką i drobiem z wecków,obciążająca LEMINGI swoją zaściankowością i prymitywizmem. Być może pan Taras niespodziewanie okaże się ich duchowym przewodnikiem,bo to kucharz przecież,czyli jednak...prostak.
Wielki zapał Prawdziwych Lemingów do amputacji raka w postaci Słoików,daje do myślenia.
Co na to Słoiki?
Inne tematy w dziale Polityka
