Powoli wyłania się obraz bezpieczeństwa RP w strukturach NATO. Przed szczytem NATO z informacji przekazanej przez Biały Dom, dowiadujemy się, że stałych baz NATO w Polsce nie można zainstalować, ponieważ w 1997 roku podpisano odpowiednią umowę w tym temacie z Rosją. WSJO JASNO. PANIALI.
Lewackie rządy Cimoszewicza i SLD, kolejny raz wykazały się wielką troską o bezpieczeństwo swojego plenipotenta z Moskwy. Teraz już wiemy, dlaczego mamy odsłoniętą wschodnią flankę. Jasnym staje się, dlaczego tak bezbronne są Litwa, Łotwa i Estonia. Rękami speców o czerwonych łapskach, zrobiono z nas NATO drugiej, więcej, trzeciej kategorii. Zrozumiałe jest, więc utrzymywanie niedozbrojonego wojska, sprzęt kupowany na złomowiskach, którego sprzedający nie chce remontować, zgodnie z zamierzeniami kupującego. Przestaje dziwić samo zatapialna Marynarka Wojenna, zrezygnowanie ze szkolenia i powiększania rezerw wojskowych, uczenia przysposobienia wojskowego w średnich szkołach. Zadam Państwu proste pytanie. Czy znacie i rozróżniacie sygnały alarmowe na wypadek zagrożenia skażeniem chemicznym, biologicznym lub atakiem powietrznym? Czy macie pojęcie gdzie możecie się schronić, jak się zachowywać? Czy funkcjonują formacje obrony cywilnej? Odpowiadając na te pytania, zobaczycie obraz naszego przygotowania na wypadek ataku a nawet nieszczęścia typu katastrofa przemysłowa. Śmieszy, więc prężenie muskułów przez Prezydenta RP. Mamienie o sile i gotowości bojowej naszej armii i sojuszników. Sensownym staje się obraz Polski, jako przyszłego terenu działań wojennych. Szczególnie na wschód od Wisły. Czemu więc przestaje dziwić brak inwestycji przemysłowych w Lubelskim, Rzeszowskim, Białostockim? Te inwestycje drogowe, kończące bieg w Warszawie a nie przy wschodniej granicy. Jedyna, jaka jest w budowie to A4.
Dziwimy się, dlaczego obcy kapitał nie chce wkroczyć na wschodnie ziemie, skoro ma tak sprzyjające warunki jak tania siła robocza, różnego rodzaju ulgi, poszukujące inwestorów samorządy. Kapitał w przeciwieństwie do zwykłych obywateli wie doskonale, czego może się na danych terenach spodziewać, gdzie inwestycje są bezpieczne a gdzie nie. Należy podziękować UKRAINIE, bo dzięki niej w tak jaskrawy sposób uwidoczniła się nasza słabość, słabość kraju liczącego po raz któryś z rzędu na sojusze. Ukraina też podpisała pakt z diabłem, mając gwarancje USA i Wielkiej Brytanii, pozbywając się broni jądrowej. Obecnie gwaranci mają usta pełne zatroskania, pochylają się na losem ginących Ukraińców, lecz wywiązać się z zobowiązań, chociaż dostarczając broń, już nie raczą. Jak inaczej by wyglądała Ukraina, mając jednak tę broń.
My, też się nie łudźmy. Tak samo będzie wyglądać pomoc udzielana nam. Nie daję wiary zapewnieniom, że jak zostanie napadnięte jakieś państwo, należące do NATO, to Sojusz zareaguje natychmiast. Zareaguje jak zwykle, czyli apelami, ciągłymi obradami, deklaracjami, oświadczeniami, czyli bla, bla, bla, którymi będzie można jedynie sobie cztery litery podetrzeć. Odpuszczając Ukrainę, zachęcimy Moskwę do podjęcia próby zajęcia np. Estonii. Bo, co jej możemy zrobić „Wypowiedzieć wojnę?”- słowa Premiera Tuska. Chyba, że znowu coś gdzieś podpisano, o czym społeczność zainteresowanych krajów, dowie się na końcu.
Przyciwnik tradycyjnego lewactwa, ludzi zwanych rzodkiewkami, mało wyrazistych. Wróg wulgaryzmów. Miłośnik przyrody i historii.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka