Janczar Janczar
179
BLOG

Świętych krów ryk, od morza aż po Tatry.

Janczar Janczar Polityka Obserwuj notkę 3

 Witam. Ale walnęło. Niczym tsunami. Sikorski obraził święte krowy. Krowy ryczą we wszystkich mediach na różne głosy. Porobiło się, porobiło. Nawet słynąca z prawdomówności na metr głębokiej, żelazna dama, matka prowincjonalna, Ewa Kopacz pobiegła do mikrofonów świętych krów, przepraszać, prosić o wyrozumiałość, obiecała pouczyć MARSZAŁKA SEJMU – zabawne Premier, Marszałka- o dobrych praktykach i relacjach ze świętymi krowami. W ten sposób wehikułem czasu przenieśliśmy się do Indii, gdzie święte krowy robią święte kleksy na ulicach.

Czy powinno nas to dziwić? ABSOLUTNIE. JEDYNIE SMUCIĆ.

O zdziczeniu obyczajów wśród wiodącej partii miłości, ciepłych posadek, przekrętów, naciągania prawa pod swoje potrzeby nie będę pisał. Wzorce są zaraźliwe, o czym najlepiej świadczy postępowanie kolesi z koalicyjnej partii. Liczba afer wprost proporcjonalna do fatalnych rządów PO, PSL. Czy święte krowy ryczały na ten temat aż do skutku? Czy ryczały, że tak się nie godzi postępować? Nie, one spolegliwie wykonywały dyrektywy Grasiów i jemu podobnych, oczywiście za sowite dotacje. Pisały hymny pochwalne o obecnie panujących standardach w polityce. Zachwycali się inteligencją Dyzmów z pod komina. Wtórowały im szemrane autorytety. Reszta, to przecież ciemnogród do obśmiewania, bo całuje w rękę nie tą osobę, co trzeba, ma staromodny garnitur, krawat, wstyd, obciach.

ŚWIĘTE KROWY MYŚLĄ, ŻE SĄ JUŻ PIERWSZĄ WŁĄDZĄ, WSZYSTKO WIEDZĄ NAJLEPIEJ. Skoro tak to, dlaczego ryczą? Niecały miesiąc temu ryczały z zachwytu, kiedy wybierano Sikorskiego na MARSZAŁKA SEJMU. Jaki to mądry, wykształcony, obyty. Będzie wspaniały. TERAZ RYCZĄ, BO NIE CHCĄ SŁYSZEĆ, CO MÓWI DO NICH MARSZAŁEK. Jak małe bachory, którym zabrano zabawkę i dano redakcji, aby ta a nie święte krowy, opublikowała wyjaśnienie.

Najzabawniejsze w tym wszystkim to, że po Marszałku miał przemówić były premier, odnosząc się do wystąpienia Marszałka i sensacji, jakie udostępnił publicznie. Niestety z występu wyszły nici, czego absolutnie nie żałuję. Jedynie Sawicki z sadownikami mają święty spokój. Na razie.

Janczar
O mnie Janczar

Przyciwnik tradycyjnego lewactwa, ludzi zwanych rzodkiewkami, mało wyrazistych. Wróg wulgaryzmów. Miłośnik przyrody i historii.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka