Witam. Muszę stwierdzić, że tempo pracowitości Prezydenta oraz Pani Premierowej zadziwia. Mam pewne obawy czy aby nie skończy to się jak w przypadku ostatniego występu Justyny Kowalczyk, ale władza ma większy sztab medyczny do swojej dyspozycji niż wymieniona zawodniczka nie mówiąc o zwykłych śmiertelnikach.
Ale do rzeczy;
- SPEC OD KOPANIA PANI KOPACZ OGŁASZA „WYGASZENIE” CZTERECH KOPALŃ
-GÓRNICY SIĘ WK..I I TO CAŁKIEM SŁUSZNIE
-PAN PREZYDENT RÓWNIEŻ SIĘ ZDENERWOWAŁ I KAZAŁ NAPISAĆ LIST DO SPECJALISTKI OD KOPANIA. Problem w tym, iż Prezydenta zdenerwowała tak mało roztropna decyzja tuż przed kampanią prezydencką, w której chce wystartować
-GÓRNICY PO ZERWANIU ROZMÓW ZE STRONĄ RZĄDOWĄ ZAPOWIEDZIELI STRAJK WE WSZYSTKICH KOPALNIACH
No i się porobiło. Specjalistka od kopania leci z Warszawy na czerwonym sygnale do górników. Ciekawe, co powie górnikom skoro w Sejmie rozpoczyna się czytanie spec ustawy o „wygaszeniu” czterech kopalń. Projekt ma być przepchnięty i podpisany przez Prezydenta do końca stycznia.
W odwrotnym kierunku, czyli ze Śląska do Warszawy jedzie autobus z pracownicami administracji kopalń zapytać zapewne, co o tym wszystkim myśli OJCIEC NARODU, BIGOSOWY DOBROTLIWY. Chyba, że Pan Prezydent czmychnie liczyć pieniądze zebrane przez Owsiaka.
PAŃSTWO ZDAJE EGZAMIN.
Pytanie dnia brzmi; Czym różni się wygaszanie kopalni od zamknięcia kopalni? Odpowiedź zna kolejna specjalistka KIDAWA BŁOŃSKA.
Przyciwnik tradycyjnego lewactwa, ludzi zwanych rzodkiewkami, mało wyrazistych. Wróg wulgaryzmów. Miłośnik przyrody i historii.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka