adamo21 adamo21
121
BLOG

Jimmy Carter w Chartumie, nowe bombardowania

adamo21 adamo21 Polityka Obserwuj notkę 0
Poniedziałek przyniósł informacje o sudańskich samolotach wojskowych latających nad stolicą sąsiedniego Sudanu Południowego oraz o kolejnych bombardowaniach. W weekend informowano z kolei o przegrupowaniach prosudańskich bojówek na niespokojnym pograniczu między obydwoma Państwami, o dużych przygotowaniach do kolejnych ataków. Czy w tej sytuacji optymizm Jimmy'ego Cartera, który w weekend gościł w Chartumie, jest uzasadniony? Już jutro obie strony mają wznowić negocjacje w Addis Abebie, ale.. od momentu ogłoszenia tej daty stało się już wiele złego.
 
I. Relacje między obydwoma Sudanami:
 
1. "Prezydent Omar Hassan Al-Baszir jest gotów wycofać sudańskich żołnierzy z Abyei, ogłosił w niedzielę w Chartumie były amerykański prezydent, Jimmy Carter."
 
87-letni Jimmy Carter, prezydent Stanów Zjednoczonych w latach 1977-81, jest obecnie członkiem Starszyzny (The Elders), międzynarodowej pozarządowej organizacji, której celem jest działanie na rzecz pokoju, sprawiedliwości i praw człowieka. Inicjatorem założenia grupy w 2007 r. był Nelson Mandela, były prezydent RPA, laureat pokojowej nagrody Nobla, znany na świecie z walki przeciw południowoafrykańskiej polityce apartheidu.
Prezydent USA do Chartumu zawitał z byłym ministrem spraw zagranicznych Algierii, Lakhdarem Brahimim. Ich wizyta jest częścią międzynarodowych wysiłków na rzecz doprowadzenia obydwu Sudanów z powrotem do negocjacyjnego stołu. Wymienieni przedstawiciele Starszyzny chcą spotkać się także z prezydentem Sudanu Południowego, Salvą Kiirem Mayarditem, oraz głównym mediatorem Thabo Mbekim - ma to nastąpić w najbliższych tygodniach.
Abyei to terytorium na granicy między Sudanami, do którego pretensje roszczą oba kraje. W tej chwili - od maja 2011 roku - jest ono okupowane przez wojska północnej Republiki Sudanu, które wkroczyły tam bezprawnie w maju zeszłego roku. Do niedawna znajdowały się tam także liczne (700 osób) oddziały południowosudańskiej policji, która jednak - pod naciskiem społeczności międzynarodowej - wycofała się. To samo - do środy 16 maja - miało uczynić wojsko Północy, ale do tej pory tego nie uczyniło...
Ostatnie wysiłki Mbekiego zaowocowały ustaleniem konkretnej daty wznowie rozmów. Ma do nich dojść jutro (wtorek, 29 maja) - ponownie w Addis Abebie, stolicy Etiopii (kraju, który graniczy z obydwoma Sudanami).
 
tymczasem - patrz niżej...

2. "Sudan Południowy oskarżył w poniedziałek, że sudańskie samoloty wojskowe latają nad południową stolicą, Dżubą (ok. 500 km od granicy!), a także bombardują inne części terytorium państwa - informacja na dzień przed wznowieniem negocjacji między obydwoma wrogami."
 
Obszerne informacje dotarły także w sobotę. Rzecznik armii Sudanu Południowego mówił wtedy o licznych ruchach prosudańskich bojówek na granicy, o przygotowaniach do dalszych ataków. Mówił także o bombardowaniach z powietrza oraz atakach artyleryjskich na terenie stanu Północne Bahr el-Ghazal:
 
"Z doniesień biura gubernatora stanu Północne Bahr el-Ghazal wynika, że sudańskie myśliwce wznowiły bombardowania Warguet ok. 8.30 rano w niedzielę."
 
---
 
II. Sytuacja humanitarna. Prawa człowieka.
 
1. "Pozasądowe morderstwa, tortury, gwałty oraz inne przejawy nieludzkiego traktowania cywilów wystąpiły w Sudanie Południowym w 2011 roku jako następstwo konfliktu między armią Sudanu Południowego a siłami zbrojnymi Republiki Sudanu, walk ze zdradzieckimi bojówkami oraz związanych z bydłem (masowymi kradzieżami stad bydła - przyp. tłum.)sporów między społecznościami - stwierdza raport Departamentu Stanu USA nt. przestrzegania praw człowieka w tym nowym, afrykańskim kraju."
 
Wg raportu, tylko w 2011 roku ok. 250 tys. mieszkańców Sudanu Południowego stało się uchodźcami, na skutek różnych konfliktów dotykających kraj...
adamo21
O mnie adamo21

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka