Pan premier Mateusz Morawiecki był uprzejmy powiedzieć, że rządy PiS odzyskały (od przestępców) więcej pieniędzy niż uzyskaliśmy od Unii Europejskiej, oraz że pieniądze z UE wystarczyły na remont chodników. Ponieważ ta wredna Unia wymaga, aby przy każdej inwestycji stała tablica z wyliczeniem, ile przekazano na nią środków własnych , a ile z UE, już na pierwszy rzut oka widać, że pan Premier ma kłopoty z arytmetyką. Dokładne wyliczenia pokazywane są również na stronie Ministerstwa Finansów, tego samego, którego pan Premier był kiedyś szefem, i one również pokazują, że pan Premier ma kłopoty z arytmetyką.
Ale dobrze, że Unia dała choć na chodniki, bo chociaż pan Premier mało obecnie chodzi, to nawet te krótkie odcinki, które pokonuje pieszo, nie grożą panu Premierowi potknięciem. A nawet gdyby się potknął, to się podeprze nosem.
