O tym, że politycy PiS i osoby z nimi związane tak jak Piotr Duda, często oszczędnie gospodarują prawdą, wie już nawet dziecko, ponieważ dowody na to można znaleźć w mediach, nie tylko antypisowskich.
Ostatnie "prawdy inaczej" dotyczą Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. Ministerstwo zażądało utworzenia w ramach ECS działu im. Anny Walentynowicz, a minister Sellin napisał
"Uważam, że ta instytucja powinna pokazywać i promować dziedzictwo całego przeszło 10-cio milionowego ruchu "Solidarności" w sposób prawdziwy. Historii bez wykluczania czy pomniejszania roli niektórych bohaterów tamtych czasów, bez ukrywania faktów, nawet tych najbardziej przykrych i niewygodnych."
Nie mieszkam w Gdańsku, ani jego okolicach, dlatego z zainteresowaniem przeczytałem informację na stronach, naTemat.
https://natemat.pl/263333,prawda-o-ecs-w-gdansku-sprawdzamy-o-co-chodzi-glinskiemu-i-solidarnosci
Wszystkim, którzy uważają, że portal ten jest niewiarygodny, sugeruję udanie się do ECS i skonfrontowanie tekstu z rzeczywistością.
Komentarze