Pan wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki był uprzejmy powiedzieć, że polska służba zdrowia uchodzi za jedną z lepszych w Europie. Normalny człowiek, po takich słowach złapał się za głowę, zastanawiając się jak można tak kłamać. Dlatego chciałem usprawiedliwić pana Marszałka, gdyż jemu się wydaje, że wszystkim w Polsce powodzi się tak jak komunistycznej klasie rządzącej.
Gdy idzie do lekarza, nie czeka w kolejce, dla niego i jego partyjnych przyjaciół nie ma czegoś takiego jak limity. I Sekretarzowi rządzącej Partii ordynator przywozi kule do domu, więc panu Terleckiemu wydaje się, że tak jest wszędzie i dla wszystkich.
Dlatego biorę pana Marszałka w obronę i stwierdzam, że nie jest on kłamcą
Jest idiotą.
Komentarze