Adela już zakłada suknię cienką.
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj.
Gdy spytasz Ją - dla kogo ta sukienka:
Dla kochasia, który odszedł w siną dal.
W siną dal, w siną dal.
To dla kochasia, który odszedł w siną dal.
Czerwone ma podwiązki pod tą suknią.
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj.
Gdy spytasz Ją - dla kogo taki luksus -
Dla kochasia, który odszedł w siną dal.
W siną dal, w siną dal.
To dla kochasia, który odszedł w siną dal.
U drzwi, u drzwi Jej tatuś czyści spluwę.
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj.
Gdy spytasz Go - na czyją to jest zgubę -
Na kochasia, który odszedł w siną dal.
W siną dal, w siną dal.
To na kochasia, który odszedł w siną dal.
Nad łóżkiem ślub, stwierdzony rejentalnie.
Na wiosnę kwiatki rosną i kwitnie miesiąc maj.
Gdy spytasz ją - z kim żyjesz tak moralnie -
To jasne, że z kochasiem, który - w siną dal.
W siną dal, w siną dal.
Pomaszerował lewa, prawa - w siną dal.
W siną dal, w siną dal.
Pomaszerował lewa, prawa - w siną dal.