Tożsamość, pamięć, honor. Pluszaczek od kilku lat nie pisze.
Walczył z brakiem pracy zwolniony po czterech latach w firmie w Bielsku Biała. Cezar Gmyz z Gazety Polskiej mógłby podzielić się czasem antenowym. Tomasz Sakiewicz, z członkiem Rodziny Antonim Macierewiczem także.
Te same kilka innych i swoich "TWARZY" lansowanych obecnie przez MEDIA GŁÓWNEGO NURTU. POPRZEDNIO GŁÓWNEGO ŚCIEKU.
Czy coś się zmieniło ? Dowiadujemy się wnikliwe z Gazety Polskiej Sakiewicza o wydumaniach Jurgena Rotha. A nic w TPInfo na temat badań smoleńskich dr Pawła Przywary FYM-a i osób skupionych wokół niego.
Nie ma nic do powiedzenia także Zbigniew Białas z Salonu 24 ?!
Pluszaczek nie pisze. Jego strona w internecie www.pluszaczek.com jest na sprzedaż !
Jak ołtarz papieski na Zaspie i w kilku innych miastach polskich.
Chciałbym zobaczyć kilku znakomitych Blogerów Salonu 24 w TVP w programach publicystycznych, a nie te same twarze Braci Karnowskich.
Przecież oni po latach piszą "W Sieci" to co blogerzy już dawno napisali.
Powiem nie skromnie także i ja.
Po blisko 6 latach warto przypomnieć tę i inne prace.

http://pluszaczek.salon24.pl/261254,jaroslaw-kaczynski-nie-rozpoznalem-brata-w-polsce
20.12.2010 20:21Kategoria: Polityka Odsłon: 4540 60 Komentuj
Jarosław Kaczyński: „Nie rozpoznałem brata w Polsce”
11 kwietnia 2010
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, który przybył w sobotę wieczorem na miejsce katastrofy samolotu TU-154 do Smoleńska, dokonał identyfikacji zwłok prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego żony Marii Kaczyńskiej.
Poinformował o tym PAP poseł PiS Maks Kraczkowski, który razem z J. Kaczyńskim i przedstawicielami władz partii udał się na miejsce tragedii.
11 kwietnia 2010 samolot z trumną z ciałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego wylądował Wojskowym Lotnisku na Okęciu. Na płycie lotniska odbyła się uroczystość z udziałem rodziny i najwyższych władz państwowych. Po uroczystościach trumnę z ciałem Prezydenta Lecha Kaczyńskiego przewieziono do pałacu prezydenckiego.
20 grudnia 2010
Jarosław Kaczyński, prezes PiS: - „…Nie ukrywam, że o ile rozpoznałem ciało mojego śp. brata na lotnisku (w Smoleńsku), i tu nie miałem wątpliwości, podałem zresztą charakterystyczne cechy i one zostały potwierdzone - bliznę na ręce po ciężkim złamaniu - o tyle, kiedy już widziałem ciało przywiezione do Polski w trumnie, to go nie rozpoznałem. Tutaj to był człowiek, który w ogóle nie przypominał mojego brata. Mówiono mi, że to on…”
Jarosław Kaczyński zidentyfikował ciało brata w Smoleńsku, a więc kolejna identyfikacja zwłok Lecha Kaczyńskiego nie była konieczna. Przypomnę, Rosjanie wykonali sekcję zwłok Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, otwarcie zalutowanej trumny w Polsce nie było konieczne, o ile mamy jakiekolwiek zaufanie do Rosjan.
W jakim celu została ponownie otwarta w Polsce trumna ze zwłokami Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego?
Ponowne otwarcie trumny ze zwłokami Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego to podważenie wiarygodności badań, sekcji zwłok które wykonali Rosjanie w obecności gen. Parulskiego.
Rosjanie nie życzyli sobie aby otwierać trumny z ciałami ofiar rządowego Tupolewa, Minister Zdrowia Ewa Kopacz bezprawnie zakazała otwierania trumien z ciałami ofiar katastrofy, choć polskie prawo na to zezwala.
Znowu okazuje się że polskie prawo działa w sposób bardzo wybiórczy. Rodzinom ofiar katastrofy TU-154M zabroniono otwierania trumien sprowadzonych do Polski, ale Jarosław Kaczyński mógł zobaczyć ponownie zwłoki swojego brata Lecha Kaczyńskiego po sprowadzeniu ich do Polski, czyli trumna ze zwłokami Lecha Kaczyńskiego została otworzona w Polsce.
Kiedy i w jakich okolicznościach w Polsce widział ponownie zwłoki Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Jarosław Kaczyński?
Czy poza otwarciem trumny z ciałem Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego były otwierane ( nieoficjalnie ) inne trumny z ciałami pozostałych ofiar katastrofy rządowego Tupolewa?
Jarosław Kaczyński twierdzi że z Polsce nie rozpoznał ciała brata, zwłoki które widział w Polsce nie przypominały zwłok Lecha Kaczyńskiego, a więc w takim przypadku wskazana byłaby ekshumacja pary prezydenckiej i przeprowadzenie badań genetycznych, po to aby była stuprocentowa pewność że na Wawelu w Krakowie została pochowana para prezydencka a nie szczątki osób trzecich.
Podczas sekcji zwłok Prezydenta Lecha Kaczyńskiego był obecny między innymi gen. Krzysztof Parulski. Dziś po raz kolejny pojawiła się informacja że podczas sekcji zwłok na stole sekcyjnym były szczątki osób trzecich ( generała ).
Reasumując: nie ma pewności kto spoczywa w sarkofagu prezydenckim, nie ma pewności kto spoczywa w poszczególnych kilkudziesięciu trumnach.
"Mówiono o nas, żeśmy zwariowali..."
„...Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w poniedziałek, że nie rozpoznał ciała swojego brata Lecha Kaczyńskiego po przywiezieniu go do Polski. Zaznaczył, że ani on, ani córka zmarłego prezydenta Marta, nie podjęli decyzji ws. ewentualnej ekshumacji ciała...”
"Prezydent nie był generałem"
- Mam podstawy - ale takie są w Polsce przepisy, że nie mogę głośno o tym mówić - żeby uznać, że w trakcie sekcji przeprowadzonej w Smoleńsku nie wszystkie części ciała, które tam były, należały do prezydenta Rzeczypospolitej - powiedział prezes PiS. Jak dodał, "z całą pewnością prezydent nie był generałem i nie nosił generalskich mundurów; to jest poza jakąkolwiek wątpliwością..."
źródło: fakty.interia.pl/raport/lech-kaczynski-nie-zyje/news/nie-rozpoznalem-ciala-brata-w-trumnie,1573796
Na tej stronie są treści ukryte. Możesz zmienić zakres widocznej treści. W tym celu zaloguj się, przejdź do strony głównej i odblokuj filtr.
Pomoc.
Zakorzeniony w historii Polski i Kresów Wschodnich. Przyjaciel ludzi, zwierząt i przyrody. Wiara i miłość do Boga i Człowieka. Autorytet Jan Paweł II
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka