Była sobie fabryka produkujące wklęsłe z wypukłego. Zatrudnieni w niej ludzie bardzo się starali, przekraczali bariery własnych możliwości. Na wklęsłe było bardzo duże zapotrzebowanie, czekała na nie fabryka produkująca wypukłe z wklęsłego. W fabryce wypukłego ludzie też chcieli żyć i również przekraczać bariery ludzkich możliwości.
Naiwni normalni ludzie mogliby odnieść wrażenie, że Ich własne Państwo powinno być jak najtańsze, czyli konkurencyjne dla innych państw. Oczywiście to mylne wrażenie, bo są jeszcze cwaniacy, którzy żyją z kosztów.
Jak wiele jest takich fabryk, urzędów, spółek? Chyba wiele i cwaniaków też, niestety. Ale, ale, cwaniak płaci 30, tylko kiedy?
Inne tematy w dziale Polityka