Alex_Disease Alex_Disease
551
BLOG

Czy Janukowyczowi starczy konsekwencji?

Alex_Disease Alex_Disease Polityka Obserwuj notkę 15

No i znów gorąco na Ukrainie. Tym razem demonstranci urzędujący od kilku miesięcy na Majdanie, postanowili przypomnieć o sobie światu atakując kordon milicji ochraniający dzielnicę rządową. Ze wstępnych szacunków wynika, że na 100 poszkodowanych w starciach osób, aż 70 to funkcjonariusze. Funkcjonariusze stojący na straży praworządności przypomnijmy.

Sytuacja wyjściowa Ukrainy nie jest zła. Podpisane umowy z Rosją oraz stabilny i umiarkowanie europejski kurs, to najlepsze co mogło spotkać w tych warunkach naszych wschodnich sąsiadów. Oczywiście l*d ukraiński tego nie rozumie bo chce do UE, ale władza nie jest od tego by spełniać wolę l*du tylko dbać o rację stanu. Nie bedę po raz n-ty pisał jak fatalnym rozwiązaniem dla Ukrainy są alianse z Unią Europejską, zwłaszcza takie, które opierają się o pożyczone z MFW pieniądze. Bo UE nagania Funduszowi klientów, co zrozumiałe i nie może być żadnym zaskoczeniem dla obserwatorów polityki jaką preferują europejscy liderzy.

Myślę że ukraińskie media powinny pokazać kadry z protestów w Grecji, Hiszpanii i Portugalii, a jakiś ekonomiczny ekspert później objaśni z czego się to wzięło. Jeśli większość Ukraińców i tak tego nie pojmie, to pozostaje ostateczność, czyli rozwiązania siłowe. Tylko czy Janukowyczowi starczy konsekwencji?

Już w tej chwili powinien przedyskutować sytuację z generałami i wyłożyć im ewentualne skutki dla Ukrainy jeśli ugnie się przed l*dem. Ale jak i oni nie zrozumieją, jest jeszcze wariant ostateczny, czyli zwrócenie się o pomoc do Putina. Co prawda taki obrót sprawy wyglądałby fatalnie w zachodnich mediach, ale chyba nikt nie sądzi, że Angela Merkel nagle zerwie z Rosją jakiekolwiek biznesy. Tym bardziej, że sytuacja na linii Berlin-Waszyngton jest i tak napięta, więc Merklowa nie potrzebuje dodatkowych wrogów. Sytuacja między Moswką a Waszyngtonem także nie napawa optymizmem, ale Amerykanie nie będą się wtrącać w Ukrainę tak jak nie wtrącali się w Gruzję.

Jeśli Janukowycz się nie ugnie, Ukraina podąży słuszną drogą. Jeśli l*d wygra, Putin tego nie odpuści, rozpocznie wojnę gazową która załamie ukraińską gospodarkę i nawet MFW z wtyczkami na najwyższych szczeblach w UE i Waszyngotnie nic nie pomoże. Bo Unia jest słaba i boi się Rosji, a Jankesi mają po dziurki w nosie amerykańskich wojen po różnych zakątkach swiata, zaś Obama to w końcu laureat pokojowej nagrody Nobla.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Polityka