Urodziny, urodziny i po urodzinach. Dziękuję za liczne przybycie. Żeby nie było - potrzebowałem tego. Takiego impulsu. Coś jak słowa "Jeszcze Polska nie zginęła". I obserwując Was, delektując się Wami tam, mam wrażenie, że nie zginęła. Reprezentacja świata polityki, która się stawiła gotowa skrzyżować z nami rękawice dobitnie świadczy, że medialny potworek stworzony przez Igora wyrósł już na dzielnego chwata. Przyjdzie pewnie czas, że zacznie ziać ogniem siejąc popłoch i trwogę swą przenikliwością i hydrzą wręcz wielogłowością, gdzie na miejsce jednej strolowanej wyrastają dwie nowe. I mam nadzieję, że będę wtedy z Wami służąc od czasu do czasu piórem niewprawnym.
Trzymam Igora za słowo, że będzie nadal robił wszystko aby nasze blogowisko było platformą wymiany myśli tak pluralistyczną jak to możliwe, że stanie się zarodkiem, wokół którego będzie mogła krystalizować nowa polska inteligencja.
Trzymam kciuki za Tomasza Sakiewicza, że nadal będzie mu się chciało, czego serdecznie mu życzyłem.
Cieszę się, że mogłem zobaczyć i zwyczajnie pogadać z ludźmi polityki, od których na co dzień stronię tak bardzo jak to możliwe. Ich listę z pewnością znajdziecie na innych blogach więc wymienianiem trudził się nie będę.
Szczególnie ciepłe pozdrowienia dla sosenki i łyżeczki. Bo choć to czytanie ich bloga powinno skłaniać do kupienia ich książki w moim przypadku jest inaczej. Dopiero kontakt z żywą osobą i papierem sprawił, że będę na ich strony zaglądał szukając tego, co nam w życiu często ucieka niezauważone.
Do zobaczenia za rok! Mam nadzieję, że nie będę musiał jechać sam z mojego pięknego miasta Łodzi.
www.gab.com
Live Your Life
Przede wszystkim żyj a nie udawaj, że żyjesz.
Żyj swoim życiem, nie życiem innych, znajdź własną drogę.
Celebruj życie i dostrzegaj je w innych, dobro zawsze wraca.
"Rewolucja byłaby najlepszym sposobem oczyszczenia stajni Augiasza w jakiej przyszło nam żyć. Jednak z racji tego, że to zadanie na dziś jest niewykonalne trzeba szukać sposobów na zmianę, możliwych do realizacji." - motto bloga od roku 2008. Zadanie okazało się wykonalne. Wolności i godności nikt nie może dać - ją trzeba sobie samemu wziąć.
Nie ma większych niewolników od tych, co błędnie myślą, że są wolni
Goethe
Nie ma rzeczy bardziej niewiarygodnej od rzeczywistości
Dostojewski
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości