Stanislaw Bareja i Stanislaw Tym 40 lat temu, nikt juz na pewno nie pamieta:
Miś: Słuchaj! Ty będziesz robił dziadowskie oszczędności na sto - dwieście tysięcy, żeby nas byle łajza z kontroli wzięła za tyłek! Więc wbij sobie w ten twój oszczędny, kierowniczy, salonowy łeb: pieniądze należy zdobywać legalnie, a nie lewymi kombinacjami! Ten twój sedzia rejonowy może sobie fruwać za ćwierć ceny z twoją żoną, a my, zapamiętaj sobie to, stworzymy Izbe Dyscyplinarna za pełną stawkę godzinową od instytucji. "Osiem miesiecy" – słownie.
Hochwander: Ale to jest kilkaset milionów euro kary od UE!
Miś: Zapłacimy, zapłacimy! Izbe Dyscyplinarna zrobi na zlecenie instytucja i zapłacimy. Rachunki mam na togi z Cepelii na dwieście osiemdziesiąt tysięcy - zapłacimy. I nie sprzedamy naszej Izby Dyscyplinarnej żadnemu muzeum nawet Narodowemu za miliard!
Hochwander: To znaczy nie chcesz zarobić?
Miś: Powiedz mi po co jest ta Izba Dyscyplinarna?
Hochwander: Właśnie, po co?
Miś: Otóż to! Nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ta Izba Dyscyplinarna? Ona odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest Izba Dyscyplinarna na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy ta Izba Dyscyplinarna? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest Izba Dyscyplinarna społeczna, w oparciu o sześć instytucji, która sobie zgnije do jesieni na świeżym powietrzu i co się wtedy zrobi?
Hochwander: Protokół zniszczenia...
Miś: Prawdziwe pieniądze zarabia się tylko na drogich, słomianych inwestycjach.
[Hochwander chwyta za butelkę koniaku]
Miś: Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie! Nie stać cię! Ty musisz oszczędzać!
…
Miś: Janek, nie mieszajmy myślowo dwóch różnych systemów walutowych. Nie bądźmy Pewex`ami. Dostajemy za te Izbe Dyscyplinarna, jako konsultanci 20% ogólnej sumy kosztów i już. Więc im ona jest droższa, ta Izba Dyscyplinarna, im wieksze kary z UE, tym... no? Koniaczek?
Hochwander: Podwójny...Stać mnie!
Miś: Noooo...
Nooo...
A propos drogich slomianych inwestycji, wielkie pieniadze zarabiane na fantazjowaniu, pokazywaniu slajdow i prezentacji, i smoleniu w mediach. Warto wysluchac slowo w slowo pare razy. Tak funkcjonuje polityk:
(555) 1640461
Komentarze