Tydzien na Slasku Opolskim, czyli jakby w Polsce.
Benzyna. Zajezdzam na stacje koncernu na "O", bo tylko ten sprzedaje bilety na autostrade A4. Moja fura widzi cene 8 zlotych za litr benzyny, nagle zaczyna szarpac i staje na ament. Mechanik, hol, jedzemy na stacje na "S", benzyna po 7,95, tankowanie, fura znowu jedzie normalnie.
Cieszy, ze cena benzyny w Polsce szybko dogania ceny w Niemczecch, kanclerz Scholz wlasnie obnizyl VAT na paliwa. Cena zeszla ponizej 2 euro za litr.
Dworzec kolejowy w Opolu dzieki wielkim staraniom posla Janusza Kowalskiego otrzymal imie. Imie dworca bardzo mi sie podoba i bardzo mnie bawi.
(zródlo: https://januszkowalski.pl/wielki-dzien-dla-opola-dworzec-pkp-w-opolu-im-zwiazku-polakow-w-niemczech/)
W srode Dzien Dziecka. W "Nowej Trybunie Opolskiej" na pól strona artykul o tropicielach pedofili. W drodku gazet paarustronicowa wkladka dla pedofilii. Cale strony kolorowych zdjec milych dzieciakow z podanym pelnym imieniem i nazwiskiem. Plebiscyt na naj dzieciaka Slaska Opolskiego.
W TVP hitem byla reklama Providenta: paru brodatych dobrze odzywionych gangsterow w bialych garniturach i obwieszonych zlotem reklamuje uslugi firmy.
4. czerwca caly dzien na wszystkich programach jakis starszy siwy pan cytowal Gomulke. Gdybyzmy mielibyzmy cienkom blache, to zalelibyzmy swiat kunserwami, ale nie mamy miesa. Duzo cytowal tez naszego blogera Kuzmiuka, ze drgnelo w rajstopach i bogato jest.
Na wsiach ciekawa rzecz, znana mi z Niderlandow, ogólnodostepne stanowiska do naprawy rowerow. Tamze mozna doladowac rower albo smartfona. Swietny pomysl!
Fajne bylo. Spodziewalem sie wszedzie zobaczyc Ukraincow, nie widzialem zadnych.
Dzisiejsze mecze: panienki SV Merken - Eilendorf 0:0 (fotka wyzej), panowie Schmidt - Oberzier 5:1, Germania Lich-Steinstraß - Euskirchen 14:0 (mocne zagrozenie awansem). Ostatnie kolejki za tydzien.
Piekna enerdowska muzyka - komu to przeszkadzalo: