23 czerwiec 2007 - 18:41
Jak to Pierwszy(523?!) Bloger Rzeczpospolitej Salonowej Ogłosił dotarłem już do jego jaskini. Okazała się być przestronna, przewiewna i wesoła, a po kolejnej wizycie w Tesco , z tajemniczą K. - zasobna... w puszki. Wczorajsza noc, zgodnie z moimi najczarniejszymi przewidywaniami, zakończyła się późnym rankiem i śniadaniem w porze obiadu. Lecz jako człek do nocnego życia przywykły, nawet po takich przejściach, stawiłem czoła wyzwaniu, jakie rzucił młody lecz mężny Tadzio - zagrałem z nim w Wormsy. Jasna strona mocy znów zwyciężyła! Moja drużyna robali, pod rosyjską flagą i dowódzctwem Josifa Stalina i Dzierżyńskiego... przegrała z kretesem, skonfrontowana z Tadziowymi robalami-ziomalami!
Pociech Krzysztofa już tu jednak niema, gdyż rzeczy nieprzystojne dziać się tu dziś mogą, a żaden strażnik moralności, który nasze dusze przed zatraceniem uratować mógłby - akcesu nie zgłosił. Tedy, zwłaszcza że panien nadobnych i trunków rozmaitych ma tu dziś być sporo, z tęsknotą będę wspominał imprezę Nicponia, gdzie polska prawica przykład konserwatywnej moralności dała tęgi, męcząc się tym dawaniem niemożebnie. O czym własnym słowem świadczę, gdyż sam tam byłem - miód i wino piłem!
23 czerwiec 2007 - 19:40
Przybył Jacek Ka. i dwie urocze studentki... robi się wesoło, zwłaszcza że mamy tu już troje bliźniaków, co urodzin nie miało okazji godnie świętować. Leski-Koziorożec demon tej imprezy,siła sprawcza gdzieś jednak zaginął - czekamy.
23 czerwiec 2007 - 20:36
Jest już tatarstan, eumenes, Rafał którego nicka nie zdradzę oraz kolejna partia koleżanek K i jeszcze kilkoro ludzi których personaliów nie znam... jest nas dużo, robi się coraz zabawniej... Czekamy na Azraela, jeśli po tej imprezie nagle przestanie pisać to kryjcie nas przed policją. ;)
23 czerwiec 2007 - 21:27
Pezybył Azrael, więcej nie piszę bo mi właśnie pewna urocza dama zrobiła drinka i odciąga od komputera. :)
23 czerwiec 2007 - 21:52
Azrael wolnorynkowcem?
23 czerwiec 2007 - 23:23
Nikt nie widzi jeszcze potrójnie, ale i tak jest wesoło. Leje. To zapewne niebiosa płaczą nad odbywajacymi się tu bezeceństwami. ;)
Tatarstan obiecał opublikować przepis na przyniesiony przez siebie białoruski trunek.
Nikt się jeszcze nie pobił. Horrendum! Azralel Żyje!
23 czerwiec 2007 - 23:28
Leski mnie nie lubi bo "ukradłem mu imprezę". :D
24 czerwiec 2007 - 01:12
Dementuję plotki, że już umarłem. :>
24 czerwiec 2007 - 02:38
Tarstan1 się spił i śpiewa po Białorusku, po rusku odmawia. Azrael przez skype walczy z Pyzolem - i moim zdaniem przegrywa. Reszta myślli o graniu w kalambury... ja idę poszukać jakiegoś alkocholu. :)
ps. Pyzol to dla Azraela "Dobra Kobieta" :P
24 czerwiec 2007 - 05:30
Koniec imprezy.
24 czerwiec 2007 - 15:57
Kawa wypita, papieroch wypalony - żyję! Próbuję sobie poukładać w głowie całą imprezę, ale ciężko to idzie więc na podsumowanie trzeba będzie jeszcze troszkę poczekać. ;)
cdn
Disclaimer
Informacja: To prywatny blog i reprezentuje mój prywatny punkt widzenia, a nie moich pracodawców i redakcji dla których pracuję . Sprawy dotyczące administracji s24 proszę kierować przez formularz kontaktowy. Osoby, które nie potrafią dyskutować bez obrażania autora będą miały zablokowaną możliwość komentowania na tym blogu.
Motto
A my nie chcemy uciekać stąd!
Krzyczymy w szale wściekłości i pokory
Stanął w ogniu nasz wielki dom!
Dom dla psychicznie i nerwowo chorych!
Jacek Kaczmarski
Zasady
Copyright
Zawartość tego bloga pisanego przez Gniewomir Świechowski jest dostępna na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Bez utworów zależnych 2.5 Polska License.
Zamieszczone tu teksty można nieodpłatnie wykorzystywać na innych serwisach lub blogach w niezmienionej formie pod warunkiem podania autora i zamieszczenia aktywnego linka do tekstu. Jeśli zamieszczenie linka jest niemożliwe(papier?) proszę o informację o ew. przedrukach na maila.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura