andrzej111 andrzej111
7826
BLOG

Black Lives Matter, czyli ktoś wyraźnie ćwiczy na młodym społeczeństwie i testuje je

andrzej111 andrzej111 Protesty społeczne Obserwuj temat Obserwuj notkę 180

image

W niedzielę (7 czerwca) w Krakowie odbył się marsz pamięci George'a Floyda. Wcześniej podobne wydarzenia miały miejsce również w Warszawie i Poznaniu.

image

image

Podobne demonstracje odbywają się w USA i innych europejskich miastach. Jakże wymowne są te zdjęcia, prawie wyłącznie młode osoby, często nastolatki, studenci, inteligentne twarze, przyszłe elity. Czy naprawdę chodzi tu o George'a Floyda? Czy rzeczywiście mamy do czynienia z autentyczną walką o prawa czarnych? Pewnie część z nich tak myśli skoro postanowili zebrać się razem i poświęcić swój prywatny czas.

A jak się zebrali? Spontanicznie? Skrzyknęli się przez media społecznościowe? Ktoś to jednak pierwszy zainicjował i o tego "ktosia" mi chodzi. Coraz bardziej wygląda to na zaplanowaną i skuteczną próbę tresury młodego społeczeństwa, aby w przyszłości dokonywało "skutecznych" wyborów i popierało tych, co trzeba. Wykorzystuje się przy tym stary sprawdzony numer. W tym wieku upada autorytet rodziców, nauczycieli (poza wybranymi) i zagubiona młodzież szuka dla siebie nowego miejsca, szuka akceptacji innych i chce wierzyć, że robi w życiu coś ważnego.

To w tym wieku najczęściej przystajemy do grup przestępczych, gangów, szemranego towarzystwa wspierającego się narkotykami, tak silna jest wtedy potrzeba przynależności, akceptacji i uznania. Strach przed odrzuceniem, przed obśmianiem, wytykaniem palcami. Wygląda, że ten okres zagubienia młodych ktoś postanowił "twórczo" zagospodarować? Wystarczy stworzyć odpowiednią grupę, odpowiednio ją ukształtować, dać wzorce i przeszkolonych przodowników. Niedawno słyszeliśmy, że w Warszawie za pieniądze Ratusza i nieznanych sponsorów tworzy się warsztaty i szkoli oddziały antify przygotowując do ulicznych występów. W jakim celu nie wiemy, możemy się tylko domyślać.

Możemy domyślać się też, że podobne oddziały tworzy się i przeprowadza szkolenia także w innych europejskich miastach. Główna siedziba antify znajduje się w Niemczech. Niedawno ukazała się informacja, że najbardziej radykalne skrzydło tej organizacji właśnie przebywa na szkoleniu bojowym w Rosji. Z kim zamierzają walczyć, na pewno nie z tymi, którzy ich szkolą? Samo określenie antify jest mylące, jest to lewacka organizacja, w założeniu antyfaszystowska, stosująca terror, prowokacje, burdy uliczne, przemoc względem innych, czyli typowo faszystowskie metody. Wygląda, że sprawa  George'a Floyda, to takie warsztaty uliczne, próba podsumowania, oceny karności i determinacji przyszłego narybku.  Kto i w jakim celu pielęgnuje to nowe zjawisko? Obyśmy się nie dowiedzieli za późno.

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo