Jak podał portal wPolityce.pl do w Kutnie do kobiety z zawałem serca przyjechała straż pożarna w zastępstwie wezwanego pogotowia ratunkowego. Kobieta co naturalne w takiej sytuacji zmarła. Oczywiście nie zawsze tak będzie, bo może się zdarzyć, że nie tylko karetki pogotowia będą „wyjechane”, strażacy mogą przecież wtedy być na wałach albo gasić wypalaną trawę. Wtedy dyspozytorzy systemu zintegrowanego że hej wyślą do porodu Pogotowie Energetyczne ze śrubokrętem na wyposażeniu. Do udaru mózgu zaś przyjedzie Pogotowie Gazowe z żabkami i kluczem francuskim.
Coraz fajniejsza ta Polska Tuska.
Piszę jak jest.
Inne tematy w dziale Rozmaitości