A konkretnie niezawisły Prezydent wybrany przez naród vs. niezawisły sąd wybrany przez kumpli.
A taki był chytry plan. Kumple przenieśli sędziego Łączewskiego piętro wyżej, żeby mógł rozpatrzeć odwołanie od swojego wyroku, a tu niespodzianka, Prezydent dał mu i jego funflom wolne. Brawo Prezydent Andrzej Duda.
Piszę jak jest.
Inne tematy w dziale Polityka